Data: 2009-03-25 13:00:23
Temat: Re: I znowu o XL,ten artykuł jest lepszy.
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" napisał w wiadomości:
>>>>> A tu - cďż˝, moje boje. Taka strefa. Bo i ludzie tutaj
>>>>> szczeg�lni :->
>>>> Wasza dyskusja w tym w�tku to dobra ilustracja do artyku�u z
>>>> linku.
>>> No w�a�nie,a medea jeszcze takie �adne rzeczy skopiowa�a.
>> To czemu obwiniacie siďż˝ tylko wzajemnie jak dzieci i nie
>> nastawiacie na s�uchanie i wzajemne zrozumienie?
>> Nie da siďż˝? To nie lepiej przemilczeďż˝? Przecieďż˝ nie
>> przekonacie si� wzajemnie do swoich racji ubli�aj�c jedno
>> drugiemu. :)
>> Mnie te� jest trudno Was oboje zrozumie�. M�wi� otwarcie:
>> Jestem na to za g�upi!
> O co ci znowu chodzi?Cały czas próbuję nakłonić iks do tego
> słuchania,a ona w postach cały czas wyklucza to słuchanie.
A po co drążysz dalej, skoro ona wyklucza słuchanie?
> Poza tym dla
> większości tu, jest taki schemat Ja-oni,a to jest najważniejsze że bez
> 'oni' nie ma 'ja'co jest mylone ze zgadzaniem się z 'Oni' i
> powracaniem do schematu 'Ja' tylko,czyli pustki,następnie zgłasza się
> kolejny uczestnik ,który moim zdaniem zamknięty jest na' Oni 'i
> usprawiedliwia swoją wadę teorią podważająca obiektywizm.Dochodzi
> powoli do tego że naukowcy to wariaci,i trzeba uciekać do lasu.;-)
Wskazałeś na artykuł, który radzi, żebyśmy zajeli się bardziej
słuchaniem naszych rozmówców, niż notorycznym "wtłaczaniem" im swoich
poglądów. To po cholerę chcesz nam zwrócić uwagę na tezy tam zawarte,
jeżeli sam brniesz w antytezy nie "słuchając" tego, co tam napisane?
Możesz to jakoś wytłumaczyć?
--
pozdrawiam
michał
|