Użytkownik " Jeff" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eeukhf$80p$1@inews.gazeta.pl...
> ..chyba tak, IG moze troche podskoczyc, ale ja nie sadze zeby to bylo az tak
> istotne, bowiem wazniejsza jest tutaj ilosc grzanek i ich jakosc (czy zrobione
> sa np. z pelnosiarnistego ziarna), anizeli to opiekanie na tosterze.

ilosc jakosc tez , ale chodzilo tu akurat tylko o wlanosci przed i
po przypieczeniu czegos np pieczywa nie zaglebiajac sie o jego typ.
A na grupie i w ogole czytalem ze przypiekanie zwieksza ig
i stad cala moja idea z zachwianiem ig bo przeciez im bardziej
przypiekamy tym bardziej jest gorzkawe (skoro gorzkawe to
niszczymy weglowodany i ig musial by spadac). Ale w tej chwili tak
sobie pomyslalem ze pieczywo staje sie chyba wtedy po prostu doslownie
weglem a wegiel nie jest trawiony przez organizm , wiec finalnie mysle ze
przypieczajac doprowadzamy ig do pewnego poziomu poczym pieczywo
ulega zwegleniu, a wegiel nie jest weglowodanem wiec nie ma mowy
o ponownym zanizaniu ig.

> Na to drugie pytanie nie odpowiem ci, bo nie wiem jak ten indeks moze wygladac
> w przypadku zjedzenia silnie zweglonej grzanki(nawiasem mowiac nie wydaje mi
> sie, ze to jest zbyt zdrowe)...

nie no, nie mowie jesc czarna grzanke, ale np lubie mocno przysmazony
slonecznik. Ale wszystko jasne juz chyba po tych moich wczesniejszych
przemysleniach.

> ..ale jak cos znajde na ten temat, to wrzuce ci ta informacje na grupe.
>
> Ponizej wklejam ci fragment tekstu o IG, ktory byc moze ci sie przyda:

dobre, ciekawy tekst.

> Pijąc podczas posiłków, szybciej opróżnia się żołądek. Pij napoje, zwłaszcza
> wodę po posiłku.

z tym tylko sie nie zgodzie, to jak by sami przecza sobie.
tzn jesli pijemy to pomagamy w rozkladzie pokarmu, wiec picie
podczas i po posilku moim zdaniem zwieksza ig.
Poza tym pijac bezposrednio po posilku splukujemy soki
trawienne wiec to tez nie jest na plus.
Jedynie jesli czyms sie "zapchamy" to rzecz jasna mozna
sobie pomoc popijajac...

chesky