Data: 2015-04-02 01:41:09
Temat: Re: Ich bin Andreas Lubitz! Du bist Andreas Lubitz?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:9efe559c-077d-4c4e-9354-528df81e8d04@googlegrou
ps.com...
> Masz różnice w psychologii w ujęciu modernistycznym i postmodernistycznym
> również. Nauka doby modernizmu uważała że osobowość jest jednolita i
> niezmienna ( konformizm społeczny, czyli to dziecinne szukanie akceptacji,
> człowiek jest zwierzęciem społecznym)
> Wiadomo że społeczeństwo chce mnieć kogoś ukształtowanego, dogmaty
> religijne też nie tolerują zmian, masz być określony bo my tak chcemy .
> Jak się okazuje to co przedtem był dysocjacyjnym zaburzeniem tożsamości, w
> psychologii najnowszej jest normą, ludzie są aktorami, odgrywamy różne
> osobowości, bo życie się zmienia, jesteśmy elastyczni tym samym osobowość
> jest jak rękawiczki, które zmieniamy w reakcjach z innymi lub jak nam
> podchodzi. Człowiek taki jest bardziej samosterujący, nieuchwytny,
> wyłamujący się schematą. A ta terapia którą wkleiłem ma za zadanie pokazać
> ile ma ktoś osobowości by nimi świadomie zarządzać
Bardzo to ciekawe co piszesz.
Możesz polecić cos w ten deseń innego niż "altersense"?
|