> Tylko jak wspomniałem chodzi o zrobienie łazienki, kuchni (bez mebli ale
ze
> zlewem i co tam potrzebne), podłóg... nie wiem czy scian nie trzeba będzie
> malować, ale to już pestka... chyba, że jeszcze o czymś zapomniałem.
> Jest szansa na zmieszczenie się w 10.000 zł??

Myślę, że masz szansę zmieścić się w 10 tys., ale nie poszalejesz. Przy
takiej zgrubnej kalkulacji zwykle nie liczy się pewnych dupereli, które
później okazują się konieczne do wykończenia (np. listwy przypodłogowe to
może być kilkaset zł).
Jeżeli już wiesz mniej więcej co chcesz kupic, to policz strategiczne
elementy (płytki, panele+folia+pianka, listwy, kleje, farby, sanitariaty,
zlew, wannę, kabinę, biały montaż itp), dodaj dla bezpieczeństwa jakieś 30%
i już będziesz wiedział.
Pozdrawiam,
Marcin