Data: 2004-02-05 08:26:28
Temat: Re: Imię nazwisko i USG Mózgu po zbóju :)
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
w liter haszczach<news:bvqfai$10oa$1@mamut.aster.pl> rzekła paszcza
<Przemysław Dębski>:
> Powiem Ci coś, co kiedyś zresztą już pisałem - odnośnie podpisywania się
> własnym nazwiskiem. Otóż takie podpisywanie się, ma jedną niezaprzeczalną
> zaletę. Mianowicie - nie da się wyprzeć swoich słów, nawet przed samym
> sobą.
a sadzisz, że ja sie mogę wyprzeć trenerowych pierdół?
:)
--
Stirlitz usłyszał pukanie do drzwi. Otworzył je. Za drzwiami stał kotek.
- Chcesz mleczka, głuptasku? - spytał czule Stirlitz.
- Sam jesteś głupi! Właśnie przyjechałem z Centrali - odrzekł kotek.
|