W dniu 2018-10-24 o 17:32, Kviat pisze:
>
>>>>>
>>>>>>> Tak.
>>>>>>> Nie mam paranoi, że zdjęcia są fałszowane.
>>>>>>
>>>>>> Tylko trochę inny z ciebie wierny od tych co to na fotce z
>>>>>> wizerunkiem kobiety widzą "matkę boską".
>>>>>
>>>>> Bredzisz.
>>>>> Nie ma fotki z matką boską.
>>>>> A zdjęcia Ziemi z kosmosu są.
>>>>
>>>> O fotki z kosmosu to już co innego?
>>>
>>> No trochę tak :)
>>> Ale wiesz, że za czasów matki boskiej nie było aparatów
>>> fotograficznych?
>>> Czy znowu cię zaskoczyłem?
>>
>> Proszę o definicję tego "trochę".
>
> Ironii nie zrozumiałeś...

Nie.

>
>> Nie było na papierze fotograficznym - wizerunki były dziełem malarzy
>> na innych podkładkach.
>
> No faktycznie, to to samo co zdjęcie. (<--- to był sarkazm!)
>
> https://www.telegraph.co.uk/content/dam/luxury/2018/
03/05/Lot-7-Pablo-Picasso_trans_NvBQzQNjv4BqGuA9eGIf
qop_MVWPxTukY_nlcj6MN3V9O8XUQMTlGAg.jpg?imwidth=450
>
>
> http://dinoanimals.pl/wp-content/uploads/2015/06/Smo
k_13.jpg

Cieszę sie  że mogłem pomóc w zrozumieniu.

>
>
>>>>> Czyli nie masz pewności, czy są satelity i obiekty latające w
>>>>> kosmosie?
>>>>> LOL :):)
>>>>> Możesz sobie kupić teleskop i sam sprawdzić.
>>>>> Masz telefon? Masz w nim mapę? Albo nawigację samochodową?
>>>>> W GPS też nie wierzysz?
>>>>
>>>> Głupie przykłady, tu akurat mamy namacalne dowody.
>>>
>>> Sygnał GPS skąd się bierze, nie? Magia?
>>> No to teraz już nie wiem. Jest ten kosmos, czy nie ma?
>>> GPS jest, ale kosmosu nie ma?
>>
>> Mam ci wytłumaczyć? Bardzo chętnie, ale raczej na innej grupie.
>
> Dlaczego na innej? Wstydzisz się?

Nie, nie będę się zabawiał w trolla. Widzisz, ty zabawiasz się tu w
jakiegoś pogromcę Kościoła a ja w tematach związanych z tematyką grupy.


>
>>> Czyli mówisz, że nie wiesz jaki kształt ma Ziemia?
>>> :):):)
>>
>> Jasne że nie dałbym za tą wiedzę głowy.
>
> Czyli nas oszukują? Spisek, tak?

Nas?, tak was - Kviat.

>
>>>>>> W życiu kieruje się tylko faktami.
>>>>>
>>>>> LOL :)))) Jak ty coś pierdolniesz... :):):)
>>>>> Czyli nie wierzysz, że na Ziemi żyje ponad 7 mld. ludzi, bo ze
>>>>> swojego okna tyle nie naliczyłeś?
>>>>>
>>>>> Wierzysz, że istnieją Hawaje? Albo Kartuzy? Byłeś kiedyś w Kartuzach?
>>>>
>>>> Jak już ci tłumaczyłem, jestem człowiekiem bardzo małej wiary. Bez
>>>> względu kto te swoje prawdy głosi, facet z ambony czy z uczelnianej
>>>> katedry podchodzę do sprawy ostrożnie. I ty śmiesz mi stawiać zarzuty?
>>>
>>> Czyli Hawajów też nie ma?! I Kartuz?
>>> Ale mnie oszukali...
>>
>> Oszukali cię także
>
> Nie ma Kartuz... jakie to smutne.
> Czyli w promieniu ilu kilometrów od twojego domu świat istnieje?
> Po ilu kilometrach uznajesz, że to oszustwo?

To ty tak twierdzisz.
Odległość nie ma tu nic do rzeczy. "Oszustwo" to też twoje słowa.

>
>> z tym że Atlantyda nie istnieje,
>
> LOL :)
> Robi się coraz zabawniej. (Już chyba wiem, jaki kształt ma twoja
> Ziemia :):))
>
> I gdzie jest? Tak z ciekawości pytam.
>
> I skąd wiesz, że jest, skoro tam nie byłeś? (Bo nie byłeś? Byłeś?!)
> Kartuz nie ma, to może i Atlantydy nie ma?

Czasowo schowała się w inny wymiar. Wszyscy zainteresowani o tym wiedzą,
tylko nie twój treser, a co idzie za tym - także ty.

>
>> sam widzisz że nie warto robić mądrych min przy cudzych mądrościach.
>
> Przy twoich "mądrościach" nie da się robić mądrych min.

Pouczasz w kwestiach które tylko słyszałeś od innych. To ma być oznaka
mądrości?

>
>>>>>> I znowu ten nadęty ton człowieka wiary. Kviat - lotnik-kosmonauta
>>>>>> który przed chwilą wrócił na ziemie i mi biednemu tłumaczy jaki
>>>>>> kształt ma Ziemia.
>>>>>
>>>>> Byli tacy co widzieli. Są zdjęcia.
>>>>> Czego nie rozumiesz?
>>>>
>>>> Byli i tacy co widzieli człowieka chodzącego po wodzie.
>>>
>>> Nie. Takich nie było. Chodzenie po wodzie nie jest możliwe.
>>> Rozmawiamy o rzeczywistości, a nie o mitach.
>>
>> Skąd te skrajności u ciebie, w jedno wierzysz bez zastrzeżeń dałbyś
>> się za to pokrajać mimo tego że i to pozostaje w sferze wiary,
>
> Bredzisz. Kształt Ziemi to nie jest kwestia wiary.

Wszystko z czym nie obcowałeś zmysłami jest kwestią wiary,.

>
>> innych wierzących w co innego najchętniej byś kamieniował?
>
> Leczył.

Tak, stosem i szubienicą, ew ogłupiaczami które z człowieka robią
równego sobie debila bez własnego pomyślunku. Elektrowstrząsy fajna
rzecz, nie?

>
>> Czy aby tobie nie trzeba do doktora?
>
> Ale tylko takiego z Atlantydy.
> Załatwisz mi wizytę? Bilet na samolot sam kupię. Chyba latają tam
> samoloty? Czy nie? Może być statek. Płyną tam jakieś statki? Fajnie
> gdyby miał barek i basen na pokładzie, bo to pewnie dłużej niż
> samolotem i nie chcę się nudzić.

Normalny nie jest w stanie pomóc?

>
>>>> Fotki Matki Boskiej też widzą.
>>>
>>> Chorzy ludzie różne rzeczy widzą. Bo są chorzy.
>>> Ludzie zdrowi wiedzą, że nie ma fotografii matki boskiej, bo wtedy
>>> nie było aparatów fotograficznych.
>>>
>>
>> Źle to powiedziałem - wierzą że kobieta z fotki, namalowanego obrazka,
>
> No to się zdecyduj. Albo z fotki, albo namalowana.
>
>> rzeźba  itd to Matka Boska.
>
> Są też tacy co wierzą, że są Napoleonami. I tacy, którzy wierzą, że
> nie ma Kartuz, ale za to istnieje Atlantyda.
> W tajemnicy ci powiem, że możesz pojechać do Kartuz i się przekonać
> czy istnieje.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
>
>
>
>

Kolejny durak dla którego imię Napoleon znaczy Bonaparte. Nie potrzeba
wiary - tysiące Francuzów było, są i będzie Napoleonami.