Data: 2012-02-21 12:43:46
Temat: Re: Incepcja
Od: "h...@h...hm" <h...@h...hm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-21 13:27, Ghost pisze:
>
> Użytkownik <h...@h...hm> napisał w wiadomości
> news:jhvupg$gcm$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Poza tym to tez motyw powtarzajacy sie co jakis czas, sen w ktorym
>> cofam sie do podstawowki, ew. liceum z tym ze mam taki wiek jak teraz :)
>> I zawsze mam cos nie zdane, bo nie chodzilem na lekcje (dzisiaj to byla
>> biologia i polski bodajze) - przy czym nie bardzo mnie to martwi, bo
>> uwazam w tym snie, ze skoro mam tyle lat, to zrozumieja, ze nie musialem
>> na tych lekcjach byc, bo i tak zdam :)
>> Za to nigdy nie cofam sie na studia.
>
> Mam to samo, zawsze krok w tyl.
To u mnie to nigdy nie byl krok w tyl, w liceum mi sie podstawowka
nie snila, na studiach mi sie nie snilo liceum, a podstawowka
chyba juz tak.
Bedac w szkole srednej, sny o
> podstawowce, na studiach o szkole sredniej, teraz - na studiach cos nie
> zaliczone. Z ta ciekawostka w przypadku studiow, ze zawsze wkoncu sobie
> przypominam, ze mam przeciez juz dyplom, wiec moga mnie z tymi
> zaliczeniami pocalowac gdzies.
To tak samo mam, tez w pewnym momencie zdaje sobie sprawe, ze nie
tylko raz juz to przechodzilem, ale ze mi sie udalo i ze jestem
tu bez sensu :) Chyba zazwyczaj w momencie kiedy pojawia sie ktos
znajomy (bo zazwyczaj klasa jest iles lat mlodsza i sa to nieznane
mi osoby, wiec troche zle sie wyrazilem piszac cofam sie do podstawowki
-bo nie jest to cofanie sie w czasie.).
Chociaz czasem jest to tez moja klasa, zlozona z ludzi takimi jacy
sa dzisiaj, a nie z przeszlosci, wtedy ja pierwszy chyba zaczynam
sobie zdawac sprawe, ze to bez sensu. Zazwyczaj z reszta wtedy niedlugo
sie budze.
|