Data: 2012-02-21 17:21:48
Temat: Re: Incepcja
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-21 11:44, olo pisze:
>
> Bo w przytaczanych dialogach nie tylko nie ma żadnego oczywistego
> faktu który można by zaakceptować jako elementarną oczywistość, a
> nawet gorzej, niewytłumaczalne rzeczy są tłumaczone innymi
> niewytłumaczalnymi działaniami.
Nie widzę takiego problemu. Ja, oglądając film, przyjmuję jego
rzeczywistość, staram się w niej "poruszać" tak, jak mnie prowadzą. O
ile film jest oczywiście dla mnie przekonujący (NB to jest dla mnie
główne kryterium oceny filmu).
> Potem jeszcze okazuje się że incepcji można dokonać na co najmniej
> trzech poziomach ;) najwyższym, niższym i najniższym.
A w czym to przeszkadza lub zakłóca takie rozumienie?
Ewa
|