Data: 2012-02-22 20:40:46
Temat: Re: Incepcja
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-22 10:15, olo pisze:
> Więc chyba tutaj są zlokalizowane zwłoki psa.
> Nie jestem w stanie zaakceptować każdej konwencji proponowanej poprzez
> autora scenariusza. Czuję się na przykład jako widz, obrażony zdecydowaną
> większością reklam.
Z tymi reklamami to chodzi Ci o product placementy, czy o co? Bo chyba
nie załapałam. Przecież nie każdemu filmowi trzeba dawać się prowadzić.
>
> Staram się być oszczędny w przyjmowaniu aksjomatów.
> Jeżeli nie przekonało mnie wtargnięcie do czyjejś świadomości, to
> dostęp do niej na trzech możliwych poziomach, bez wykazania że są
> takie trzy poziomy jest dla mnie nie bardziej wiarygodny a tylko trzy
> razy mniej prawdopodobny. W tym konkretnym przypadku, bardziej
> przekonywał by mnie na przykład taki scenariusz. "Docieram do obszaru
> ciała migdałowatego, umieszczam wzór swoich feromonów w jej ośrodku
> pożądania i hulaj dusza ;)"
Trzeba było tak od razu, że film Ci się nie podobał, nie przekonał,
przysnąłeś itd. I od razu wiadomo, że trochę seksu ożywiłoby fabułę. ;-P
Ewa
|