Data: 2010-04-20 11:49:19
Temat: Re: Indoktrynacja religijna dzieci i dysfunkcje emocjonalne (dla endera i medei)
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moja mama zaczęła bywać niesamowicie, ale to niesamowicie
drażliwa na swoim punkcie.
Czasem nie wiadomo po prostu jak się odezwać, bo ma się
wrażenie, ze wszystko cokolwiek się powie to odbierze źle.
Kiedyś była twardsza, mniej (w ogóle?) nie przejmowała się
różnymi rzeczami wcale(?).
No teraz to najlepiej z nią się dogaduje na odległość.
W ogóle nie udało mi się jeszcze _kiedykolwiek_ dogadać z osobą
o zielonych oczach, z wzajemnością...
przy czym moją mamę jestem skłonny z tego stwierdzenia wyłączyć
jako że... nie jest klasycznie zielonooka. ;)
--
CB
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4bcd921f$0$2591$65785112@news.neostrada.pl...
Córka miała niebieskie do 12 roku życia.
|