« poprzedni wątek | następny wątek » |
611. Data: 2015-10-24 23:45:48
Temat: Re: Instynkty
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:xrwa5jd5cz4i$.ounb2huur4fc.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 24 Oct 2015 23:31:05 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2015-10-24 o 22:37, Ikselka pisze:
>>
>>> ...po których pozostaje miejsce do posadzenia nowego lasu. I tak w
>>> kółko.
>>> Na wsi mieszkam, mam las, interesuję się, rozmawiam z leśniczym, wiem.
>>> Nie
>>> to, co miastowe paniusie, które krzyczą, ze do lasu im zabronię.No
>>> oczywiście, że zabronię. Ale swojego lasu w czambuł nie wytnę, bo mi
>>> potrzebny LAS, a nie hektar piachu, na którym onże rośnie - tzn jeśli
>>> wytnę, to zaraz posadzę nowy. Mój akurat czeka dla wnuków ewentualnie
>>> :-)
>>
>> Gdzie napisałam, że obawiam się, że ktoś wytnie las w czambuł?
>>
>
> Tu:
>
> "Np. o to Ci chodziło?
>
> "Widzialem w Anglii wiele lasow prywatnych mieszkajac tam 10 lat.
> Trudno to raczej bylo nazwac lasem.
> Byly to raczej fabryki drewna a nie lasy.
> Tabliczki zakazujace wstepu - las prywatny tez byly."
>
> Dokładnie tak to sobie wyobrażam w systemie korwinowskim."
>
>> Aleś ty jednak bezdennie zmęczona...
>
> Więc kto tu bezdennie... zmęczony - w końcu?
No w wżyciu Ewa Ci się do błędu nie przyzna
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
612. Data: 2015-10-24 23:55:51
Temat: Re: InstynktyDnia Sat, 24 Oct 2015 23:45:48 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:xrwa5jd5cz4i$.ounb2huur4fc.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 24 Oct 2015 23:31:05 +0200, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-10-24 o 22:37, Ikselka pisze:
>>>
>>>> ...po których pozostaje miejsce do posadzenia nowego lasu. I tak w
>>>> kółko.
>>>> Na wsi mieszkam, mam las, interesuję się, rozmawiam z leśniczym, wiem.
>>>> Nie
>>>> to, co miastowe paniusie, które krzyczą, ze do lasu im zabronię.No
>>>> oczywiście, że zabronię. Ale swojego lasu w czambuł nie wytnę, bo mi
>>>> potrzebny LAS, a nie hektar piachu, na którym onże rośnie - tzn jeśli
>>>> wytnę, to zaraz posadzę nowy. Mój akurat czeka dla wnuków ewentualnie
>>>> :-)
>>>
>>> Gdzie napisałam, że obawiam się, że ktoś wytnie las w czambuł?
>>>
>>
>> Tu:
>>
>> "Np. o to Ci chodziło?
>>
>> "Widzialem w Anglii wiele lasow prywatnych mieszkajac tam 10 lat.
>> Trudno to raczej bylo nazwac lasem.
>> Byly to raczej fabryki drewna a nie lasy.
>> Tabliczki zakazujace wstepu - las prywatny tez byly."
>>
>> Dokładnie tak to sobie wyobrażam w systemie korwinowskim."
>>
>>> Aleś ty jednak bezdennie zmęczona...
>>
>> Więc kto tu bezdennie... zmęczony - w końcu?
>
> No w wżyciu Ewa Ci się do błędu nie przyzna
>
Zbyt głębokie dno zmęczenia...
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
613. Data: 2015-10-25 10:04:00
Temat: Re: InstynktyW dniu 2015-10-24 o 23:42, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 24 Oct 2015 23:31:05 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2015-10-24 o 22:37, Ikselka pisze:
>>
>>> ...po których pozostaje miejsce do posadzenia nowego lasu. I tak w kółko.
>>> Na wsi mieszkam, mam las, interesuję się, rozmawiam z leśniczym, wiem. Nie
>>> to, co miastowe paniusie, które krzyczą, ze do lasu im zabronię.No
>>> oczywiście, że zabronię. Ale swojego lasu w czambuł nie wytnę, bo mi
>>> potrzebny LAS, a nie hektar piachu, na którym onże rośnie - tzn jeśli
>>> wytnę, to zaraz posadzę nowy. Mój akurat czeka dla wnuków ewentualnie :-)
>>
>> Gdzie napisałam, że obawiam się, że ktoś wytnie las w czambuł?
>>
>
> Tu:
>
> "Np. o to Ci chodziło?
>
> "Widzialem w Anglii wiele lasow prywatnych mieszkajac tam 10 lat.
> Trudno to raczej bylo nazwac lasem.
> Byly to raczej fabryki drewna a nie lasy.
> Tabliczki zakazujace wstepu - las prywatny tez byly."
>
> Dokładnie tak to sobie wyobrażam w systemie korwinowskim."
W którym miejscu jest tu napisane, że las wycina się w czambuł?
Widziałaś Ty kiedykolwiek jakąkolwiek _działającą_ fabrykę, w której
likwiduje/niszczy się podstawowy materiał do produkcji? Oczywiście dba
się o to, by materiału nie zabrakło.
Rzeczywiście niewiele z tego zrozumiałaś, ale nie sądziłam, że mogło być
aż tak źle...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
614. Data: 2015-10-25 10:09:17
Temat: Re: InstynktyW dniu 2015-10-25 o 10:04, FEniks pisze:
> W dniu 2015-10-24 o 23:42, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 24 Oct 2015 23:31:05 +0200, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-10-24 o 22:37, Ikselka pisze:
>>>
>>>> ...po których pozostaje miejsce do posadzenia nowego lasu. I tak w
>>>> kółko.
>>>> Na wsi mieszkam, mam las, interesuję się, rozmawiam z leśniczym,
>>>> wiem. Nie
>>>> to, co miastowe paniusie, które krzyczą, ze do lasu im zabronię.No
>>>> oczywiście, że zabronię. Ale swojego lasu w czambuł nie wytnę, bo mi
>>>> potrzebny LAS, a nie hektar piachu, na którym onże rośnie - tzn jeśli
>>>> wytnę, to zaraz posadzę nowy. Mój akurat czeka dla wnuków
>>>> ewentualnie :-)
>>>
>>> Gdzie napisałam, że obawiam się, że ktoś wytnie las w czambuł?
>>>
>>
>> Tu:
>>
>> "Np. o to Ci chodziło?
>>
>> "Widzialem w Anglii wiele lasow prywatnych mieszkajac tam 10 lat.
>> Trudno to raczej bylo nazwac lasem.
>> Byly to raczej fabryki drewna a nie lasy.
>> Tabliczki zakazujace wstepu - las prywatny tez byly."
>>
>> Dokładnie tak to sobie wyobrażam w systemie korwinowskim."
Powinnam pewnie zacytować i dalszy ciąg, żeby mniej kumaci i bardziej
zmęczeni mieli szansę zrozumienia:
"Smieci tez nie bylo.
W lasach bylo prawie 100% sosen, jedna przy drugiej a drzewa juz
wyrosniete, tak ze trudno bylo przejsc. Oprocz pousychanych galezi i
igiel nie bylo praktycznie innej roslinnosci poszycia.
Wstepu do lasu strzegly mury poukladane z kamieni, druty i w wiekszosci
miejsc pasma trudnych do przebycia paproci lub pokrzyw (to gdy las
graniczyl z laka gdzie pasly sie krowy)."
> W którym miejscu jest tu napisane, że las wycina się w czambuł?
> Widziałaś Ty kiedykolwiek jakąkolwiek _działającą_ fabrykę, w której
> likwiduje/niszczy się podstawowy materiał do produkcji? Oczywiście dba
> się o to, by materiału nie zabrakło.
>
> Rzeczywiście niewiele z tego zrozumiałaś, ale nie sądziłam, że mogło być
> aż tak źle...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
615. Data: 2015-10-25 19:24:51
Temat: Re: InstynktyDnia Sun, 25 Oct 2015 10:04:00 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2015-10-24 o 23:42, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 24 Oct 2015 23:31:05 +0200, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-10-24 o 22:37, Ikselka pisze:
>>>
>>>> ...po których pozostaje miejsce do posadzenia nowego lasu. I tak w kółko.
>>>> Na wsi mieszkam, mam las, interesuję się, rozmawiam z leśniczym, wiem. Nie
>>>> to, co miastowe paniusie, które krzyczą, ze do lasu im zabronię.No
>>>> oczywiście, że zabronię. Ale swojego lasu w czambuł nie wytnę, bo mi
>>>> potrzebny LAS, a nie hektar piachu, na którym onże rośnie - tzn jeśli
>>>> wytnę, to zaraz posadzę nowy. Mój akurat czeka dla wnuków ewentualnie :-)
>>>
>>> Gdzie napisałam, że obawiam się, że ktoś wytnie las w czambuł?
>>>
>>
>> Tu:
>>
>> "Np. o to Ci chodziło?
>>
>> "Widzialem w Anglii wiele lasow prywatnych mieszkajac tam 10 lat.
>> Trudno to raczej bylo nazwac lasem.
>> Byly to raczej fabryki drewna a nie lasy.
>> Tabliczki zakazujace wstepu - las prywatny tez byly."
>>
>> Dokładnie tak to sobie wyobrażam w systemie korwinowskim."
>
> W którym miejscu jest tu napisane, że las wycina się w czambuł?
> Widziałaś Ty kiedykolwiek jakąkolwiek _działającą_ fabrykę, w której
> likwiduje/niszczy się podstawowy materiał do produkcji? Oczywiście dba
> się o to, by materiału nie zabrakło.
>
> Rzeczywiście niewiele z tego zrozumiałaś, ale nie sądziłam, że mogło być
> aż tak źle...
>
> Ewa
Ot, kręcisz.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
616. Data: 2015-10-25 20:38:57
Temat: Re: InstynktyW dniu 2015-10-25 o 19:24, Ikselka pisze:
> Ot, kręcisz.
Ty tu od kręcenia jesteś mistrzynią. Nie projektuj.
Wystarczy uważnie i ze zrozumieniem prześledzić to, co piszę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
617. Data: 2015-10-26 00:33:39
Temat: Re: InstynktyDnia Sun, 25 Oct 2015 20:38:57 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2015-10-25 o 19:24, Ikselka pisze:
>
>> Ot, kręcisz.
>
> Ty tu od kręcenia jesteś mistrzynią. Nie projektuj.
>
> Wystarczy uważnie i ze zrozumieniem prześledzić to, co piszę.
>
Właśnie uważnie Ci wypunktowałam.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
618. Data: 2015-10-26 08:08:29
Temat: Re: InstynktyW dniu 2015-10-26 o 00:33, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 25 Oct 2015 20:38:57 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2015-10-25 o 19:24, Ikselka pisze:
>>
>>> Ot, kręcisz.
>>
>> Ty tu od kręcenia jesteś mistrzynią. Nie projektuj.
>>
>> Wystarczy uważnie i ze zrozumieniem prześledzić to, co piszę.
>>
>
> Właśnie uważnie Ci wypunktowałam.
Nijak nie mogłam przewidzieć, że dla Ciebie fabryka = pustynia.
Zwykle mam nadzieję, że jednak rozmawiam z kimś, kto ma głowę na karku.
Sorry, Winnetou, następnym razem będę ostrożniejsza.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
619. Data: 2015-10-26 08:18:29
Temat: Re: InstynktyFEniks wrote:
> W dniu 2015-10-24 o 16:37, krys pisze:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 2015-10-24 o 16:07, krys pisze:
>>>
>>>> Bo mnie to dziwi nadal. Dlaczego ktoś może twierdzić, że las nie
>>>> powinien mieć właściciela.
>>>
>>> I dlatego byłaś przeciwna prywatyzacji, tia.
>>
>> Nie dlatego.
>> Nie nazywaj rabunku prywatyzacją.
>
> Za Korwina przyszłoby Monsanto (albo coś w stylu), lasy by wykupiło i
> guzik byś z tego miała. Nawet podatku by nie płaciło, bo podatku by
> przecież nie było.
Monsanto to już teraz ma Cię w łapie i nawet o tym nie wiesz.
Ale możesz przestać się martwić, podatki są bezpieczne.
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
620. Data: 2015-10-26 08:30:05
Temat: Re: InstynktyW dniu 2015-10-26 o 08:18, krys pisze:
> Monsanto to już teraz ma Cię w łapie i nawet o tym nie wiesz.
Mię? Chyba NAS. A co ja wiem, tego Ty na pewno nie wiesz.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |