Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:cvvmnm$icv$1@news.onet.pl...
> Tak, tak... "chleba i igrzysk"...
> W obozach koncentracyjnych więźniowie mieli zapewnione bardzo dużo
> wysiłku fizycznego i jakoś im intelekt spektakularnie się nie rozwinął.
> A przynajmniej o tym nie słyszałam, za to morale bardzo ucierpiało.

Skąd ta dziwna demagogia? Nadużywasz pewnych wartości w bardzo niesmaczny i
nieetyczny sposób. Nie wiem jak innych, ale mnie to bardzo razi. Miałem
rodzinę w kilku obozach, więc jak nie wiesz o czym mówisz, zamilcz. Jak nie
możesz milczec, mów z szacunkiem.

> W zdrowym ciele, owszem, jest zdrowy duch. Ale gdy ciało choruje,
> to i dusza zaczyna chorować.
> A do zdrowia potrzebne jest przede wszystkim prawidłowe odżywianie, a
> dopiero potem aktywność fizyczna. I bynamniej nie chodzi tu o siłownię,
> bo jednak trudno ją nazwać wylęgarnią zdrowych ludzi (anaboliki,
> mikrourazy, patologiczne przerosty mięśni, rozstępy na skorze itp.).
> To już jest fanatyzm.

Czytaj co piszesz. W Twojej "logice", każdy aktywny człowiek bierze prochy?
Jakaś totalna bzdura. Siłownia, wbrew temu, co chcesz widzieć, nie jest
"wytwórną " mutantów. Zastanów się, czy nie obrażasz czyichś uczuć, lub
wręcz nie prowokujesz do bezczynności.