no dobrze. to po co wlasciwie jest internet i listy dyskusyjne? czy po to zeby
elitarna grupa znajomych mogla sobie skladac swiateczne zyczenia?
Dorota
Grzegorz Karolczak wrote:

> Zauważyłem, że coraz więcej nowych grupowiczów zarzuca grupę pytaniami, na
> które odpowiedź można znależć w kilku numerach pism ( nawet niezbyt
> fachowych). Wygodnictwo czy poświąteczne rozleniwienie? Zachęcam jednak do
> studiowania literatury i dobrych miesięczników (np. Kwietnika, który poza
> wpadką z podkładami kolejowymi wart jest przeglądania). Często zaglądają tu
> także osoby, którym brakuje pomysłu na ogród lub pracę dyplomową. Jeśli
> szukają jeleni to zapraszam na grupę zoologiczną ;-)
> Pozdrawiam
> Grzegorz

--
Archiwa polskich grup dyskusyjnych - http://www.newsgate.pl/archiwum.shtml