Joanna wrote:
>
> Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup dys
> kusyjnych napisał:wdlc4.15306$N...@n...tpnet.pl...
> > A po co sa ksiazki i prasa? Ja osobiscie na grupie raczej oczekuje
> > odpowiedzi na pytania typu czy ciac jalowiec, niz czy postawic krasnala w
> > ogrodzie twarza do furtki czy odwrotnie ;-)
> Skoro jesteś takim miłośnikiem książek to odpowiedź na pytanie, czy ciąć j

przepraszam, ze w tym miejscu wlaczam sie do tego watku, ale nie chce mi
sie
szukac gdzie to sie zaczelo (internet rozleniwia ;-))
wlacze sie nastepujaco:
1.lenistwo nie jest najwiekszym grzechem, ani najbardziej odrazajacym.
2.lenistwo czesto jest tworcze (polowe wynalazkow przeciez- to powstala
wskutek
tworczego myslenia w trakcie "lenienia sie", a ogrody semiramidy
zostaly
zalozone przez krolowa, ktorej nie chcialo wlec do lasu by powachac
kwiaty).
3.w ksiazkach niestety czesto mozna znalezc informacje nieprawdziwa (np.
jodla
koreanska nie wytrzymuje klimatu wschodniej polski), niepelna lub
nieaktualna,
bo autorzy tych ksiazek sa leniami i powielaja stare informacje
niesprawdzone.
o informacji zamieszczanej w prasie lub innych tzw srodkach lepiej nie
pisac
(kilka razy probowalem zrobic zupe wg przepisow zamieszczanych w
kolorowych
tygodnikach. konczylo sie rozmyslaniem o tym czy ta facetka, ktora
podaje ten
przepis to, aby napewno sama smakowala zupy wg swojej receptury.


a co do jalowcow, to mozna je ciac (szczegolnie kolumnowe i krzaczaste),
jesli
jest taka potrzeba.
pozdrawiam
j.t.