Data: 2012-04-07 20:04:18
Temat: Re: Ironia natury
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-07 21:36, Paulinka pisze:
>
> A trochę wcześniej pisałam o weekendowych żłobkach.
No wiem, ściągnęło mi się po tym, jak napisałam.
> Bywało. I było to delikatnie mówiąc jakimś kompromitującym pomysłem,
> kompromitującego debila.
> Ja to znam ze słyszenia od jednej osoby z dalekiej rodziny (samotna
> matka).
A ja o tym wiem, bo przedszkole, do którego chodziła moja Maja (na
Dembowskiego) takie ponoć było. Powiedziała mi dawna sąsiadka, która
pamiętała tamte czasy.
Tak sobie przypominam z dzieciństwa, że znałam tylko jedną niepracującą
mamę wśród wszystkich znanych mi kobiet. To była mama mojej koleżanki z
bloku. Jej ojciec miał prywatny warsztat samochodowy i mercedesa, co w
tamtych czasach było naprawdę czymś wyjątkowym. ;)
Ewa
|