Data: 2003-10-14 14:18:46
Temat: Re: Irysy
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Paweł Woynowski" <p...@o...pl> wrote in
news:7815.0000164e.3f8bfa58@newsgate.onet.pl:
> A kiedy sadzisz, ja to robię w ten sposób że przed zimą cebule
> wykopuję i umieszczam po lekkim przesuszeniu w torfie nasypanym do
> skrzynek. Skrzynki na zime do piwnicy, kiedy wczesna wiosna zaczyna
> sie ocieplać i cebule ruszają z kiełokowaniem, sadzę je do
> plastikowych doniczek i umieszczam w chłodnym miejsci utrzymujac tylo
> lekką wilgotnośc podłoża, tak aby nie przesuszyć za mocno. Czekam tak
> do "Zosiek" 15.05 wtedy razem z doniczkami zakopuję w ogrodzie na
> odpowiednia głebokośc. Ma je już skiełkowane i bardzo ładnie mi rosną.
Ja tak robie przy pierwszym sadzeniu. Potem porzucam je i w ziemi siedza
cala zime. Ubiegla przetrwalo ok. 80 % cebul, pozostale 20 moze mroz...
moze nornica... Po nieudanym podejsciu do wykopania odpuscilam sobie i juz.
Poza tym nie lubie koszyczkow, tak generalnie, a bycie prezesem od
balaganiarzy zobowiazuje :-D.
Chociaz w tym roku sie zlamalam i niektore tulipany botaniczne poszly w
koszyk... biale psizeby takoz, wstyd sie przyznac...
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|