"Ewa Szczęśniak" wrote:

> >> dla tych aksamitnych brazow to
> >> bylabym nawet sklonna latac z donica do garazu i z powrotem...
> > Ojej, rzeczywiście śliczna. I ona musi mieć ten garaż? Nie moge z nią
> > polecieć do stodoły albo do letniaka?
> > Krycha&Co(ty) bez garażu, ale z dużym terenem do latania :-)
> Ja zaposiadam ino garaż, wiec nie ma wyboru. Dobre jest kazde
> pomieszczenie, w ktorym przezimuje bez temperatur poniżej -10 st. C i
> powyżej +5 st C

No to klops - takiego pomieszczenia nie mam. Chociaż może ziemianka
by się nadawała? światło musi mieć do tego zimowania?
Masz mnie na sumieniu - kwiat pewnie kosztuje majątek, a teraz będzie
mi się snił po nocach...

Krycha&Co(ty)