> > My wracajmy na bagna Rospudy ratować Moon'a.
> > Czuję, iż go temat coraz bardziej wsysa, bo pisze,
> > jak nigdy przedtem, dużo za dużooooooo.
> > Dawniej potrafił jednym błyskotliwym słowem
> > rozpracować każdy podjęty na tej grupie wątek.
> >
> Hejka. Moon jest w takim położeniu, że tylko energia geotermalna może
go
> uratować. :-)
> Pozdrawiam dogłębnie Ja...cki

A wiesz, chwilami zastanawiam się, czy to ten sam Moon ?
Stary pisywał czasami o przeżytych przygodach na wschód od
Edenu(Polski).
Obecny podnieca się drapaczami chmur nad Potomakiem
tudzież domkami z litego kamienia w Indianapolis.