Użytkownik "Seva napisał :

> "Joga" oznacza "powtórne połącznie", co zbliżone jest do znaczenia słowa
> od którego pochodzi "religia". Podejmowanie ćwiczeń jogi pod kierunkiem
> osoby która nie ma wystarczająco wysokich kwalifikacji i bez podstaw
> tegologicznych jest, msz, ryzykiem gdzie na szalę kładziemy własne zdrowie
> (przeważnie psychiczne). Żadna joga nie jest zabawą, a już szczególnie
> przestrzegam przed nieodpowiedzielną zabawą praną.

na pewno wiesz lepiej, wiec nie polemizuje.
Zastanawia mnie tylko czy jesli
chcialabym pochodzic na joge dla "rozluznienia kregoslupa" i "oczyszczenia
glowy"
a jestem powiedzmy ateistka i nie zamierzam sie laczyc z jakokalwiek
religia- to nie
ma to sensu z mojej strony i lepiej zostac przy aerobiku?
pozdr
magda