Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!nntp1.phx1.gblx.net!nntp.gblx.net!nntp.gblx.net!news.maxwell.
syr.edu!cyclone.bc.net!newsfeed.telusplanet.net!peer1-sjc1.usenetserver.com.MIS
MATCH!ps01-sjc1!news.webusenet.com!pd2nf1so.cg.shawcable.net!residential.shaw.c
a!news3.calgary.shaw.ca.POSTED!not-for-mail
X-Trace-PostClient-IP: 24.66.72.200
From: "Pyzol" <p...@s...ca>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <afh8nr$n0q$1@news.tpi.pl> <afhnmq$s5v$1@news.gazeta.pl>
<e51T8.86970$ia2.6867409@news3.calgary.shaw.ca>
<afn2ki$m07$2@news.tpi.pl>
<z0TT8.102580$s82.7674681@news1.calgary.shaw.ca>
<afov21$em5$1@news.tpi.pl>
<%1VT8.103814$Lf2.7797116@news2.calgary.shaw.ca>
<afpt8m$9pu$1@news.tpi.pl>
<Dn1U8.105291$Lf2.7862475@news2.calgary.shaw.ca>
<afqmj3$imi$1@news.tpi.pl> <NDaU8.10192$vp.759235@news3.calgary.shaw.ca>
<afsul8$cpl$1@news2.tpi.pl>
<rwvU8.15308$vp.1070640@news3.calgary.shaw.ca> <afu3m5$s2f$1@news.tpi.pl>
<fWCU8.18391$vp.1188151@news3.calgary.shaw.ca> <afv7qs$os8$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: Ja a matka mojego chlopaka
Lines: 74
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Message-ID: <KBHU8.18594$vp.1212868@news3.calgary.shaw.ca>
Date: Wed, 03 Jul 2002 18:43:54 GMT
NNTP-Posting-Host: 24.71.223.147
X-Complaints-To: a...@s...ca
X-Trace: news3.calgary.shaw.ca 1025721834 24.71.223.147 (Wed, 03 Jul 2002 12:43:54
MDT)
NNTP-Posting-Date: Wed, 03 Jul 2002 12:43:54 MDT
Organization: Shaw Residential Internet
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:144442
Ukryj nagłówki
"Vicky"
A
> "szanować" dom to pilnować porządku, pościerać kurze, poodkurzać...
> Dla mnie dom to rodzina... wracam do niego, ale nie do ścian tylko do
ludzi,
> których kocham. Więc może to ja się źle wyraziłam..
Vicky, ja rozumiem, ze rodzina to wartosci, zas czlowiek to czlowiek -
inaczej okazuje sie szacunek wartosciom, a inaczej czlowiekowi, choc,
oczywiscie,w wielu przypadkach to sie pokrywa.
Ja nie mam minimum powodu sadzic ze moj syn mnie nie szanuje - nie szanuje
"tylko" pewnych wartosci, ktore sa dla mnie istotne - niemniej, on to widzi
zupelnie inaczej, jako "roznice opinii" i bardzo, ale to bardzo by sie
zdziwil, gdybys mu powiedziala, ze"nie szanuje matki i ojca".
(...)). Powiedz mu o tym, a przede
> wszystkim powiedz mu prawdę, że to dla jego dobra.
Ja cie przepraszam, ale odnosze wrazenie,ze uwazasz mnie za idiotke, a w tym
momencie to dalsza dyskusja nie ma sensu.
> Może jakiś układ typu : "ja nie będę się "czepiać" (np laski), ale Ty też
w
> zamian coś musisz zrobić dla mnie"?
Vickyyyyyy! ja sie nigdy nie czepialam "laski" (jak jeszcze raz uzyjesz tego
okreslenia, to ci zrobie kurze meki i pokrzywke!!!)
> Prędzej osiągnie coś pod Twoimi skrzydłami niż poza domem.
Wow! Ty, TY - tak we mnie watpiaca, ze radzisz mi rozmawiac z synem uczciwie
(znaczy - zakladasz, ze tego nie robie) TY - takie zaufanie pokladasz w
moich zdolnosciach wychowawczych??? Czuje sie zaszczycona:)
> Wiesz.. tak z jego punktu widzenia .. to ja nie wiem czy on tak bardzo
> dostał w tyłek?
No wlasnie. "Nie wiem" wlaciwie oddaje twoja wiedze w temacie, to prawda.
Czy ja naprawde sprzedaje sie tutaj jak ostatni matol, ze mi radzisz
rozmawiac z synem???????
.... ale weź pod uwagę, że to Bonnie będzie
> matką tego człowieczka i jeśli
> będzie chciała to nie będziesz go oglądać latami.
Hehehehe! Na to tez jest prawo - to raz.
W Kanadzie nie wolno zostawic dziecka bez opieki dopoki nie skonczy ono 12
roku zycia, a za babysitting trzeba placic - kazda babcia jest na wage
zlota.
( w przypadku pozostawienia bez opieki dziecka ponizej 12 r, zycia, to
dziecko natychmiast odbiera sie rodzicom. Natychmiast tego samego dnia,
kiedy zgloszono wykroczenie. A zgadnij do kogo social services dzwonia
pierwsze, czy by nie zajal sie dzieckiem do momentu rozprawy?:)
> Jeśli nie chcesz ciągnąć tej dyskusji dalej to nie odpisuj. :)
Sorry, dopiero teraz zauwazylam, ale szkoda mi tego nie wysylac.
Konczymy wiec. Na pewno spotkamy sie przy innych rozmowach, zycze ci z
calego serca abys napawala sie m a l o s c i a swojego pacholecia, bo
....kiedys wyrosnie(:
Oby jak najpiekniej i wierze, ze bedziesz umiala o to zadbac!
:)
K.
|