Data: 2002-10-29 13:47:31
Temat: Re: Ja tez mam problem, a chodzi o moj? przyjaciółke/ dziewczynę...
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
naganiacz wrote:
[..]
> A teraz?! Cos się popsuło i ja nie wiem co zrobić...
Gadanie o wszystkim, znaczy się zwierzanie się ze wszystkiego
to nie jest wyznacznik przyjaźni.
Ja mam przyjaciółkę od kilkunastu lat i mimo to nie opowiadamy
sobie wszystkiego nie zwierzamy się ze wszystkiego, ani nie wypytujemy.
Ludzie zawsze muszą mieć swoje prywatne sprawy, choćby po to by chronić
prywatność innych i nie mogą wszyskiego przekazywać nawet przyjacielowi.
Za bardzo naciskasz na tą otwartość i zwierzenia.
Przyjaźń powinieneś budować na innych płaszczyznach - tych co wyżej
napisałem. I to nie tylko nie jest łatwa sprawa, ale też jest to proces
nigdy nie zamierający.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
|