Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Piotr M :) " <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Jacy jesteśmy
Date: Fri, 30 Apr 2004 13:07:58 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 52
Sender: p...@p...onet.pl@dial-1493.bielsko.dialog.net.pl
Message-ID: <c6tc29$hs0$1@news.onet.pl>
References: <c6ta0i$j2e$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-1493.bielsko.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.onet.pl 1083323273 18304 62.87.234.213 (30 Apr 2004 11:07:53 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Apr 2004 11:07:53 GMT
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.6) Gecko/20040113
MultiZilla/1.6.2.0c
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <c6ta0i$j2e$1@nemesis.news.tpi.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:36516
Ukryj nagłówki
Dnia 2004-04-30 12:37, Użytkownik Jacek Kruszniewski napisał:
> Wczoraj jadąc samochodem miałem dziwny widok. Oto środkiem ulicy szła osoba
> niepełnosprawna o kuli. Miała widoczne problemy z chodzeniem, tylko dlaczego
Witaj Jacku
Niestety bywa i tak mam sąsiada ( chyba jeszcze mam bo nie mieszka u
mnie w bloku ) który jeździ na wózku napędzanym takim rodzajem korby
na ręce nie po bokach jak normalnie. jeździ tym pojazdem po ulicach
niby wszystko ok bo rowery tez jeżdżą tyle ze facet kompletnie nie
przestrzega przepisów drogowych jeśli ma ochotę skręcić w lewo dajmy na
to to skręca i nie ważne ze właśnie świeci się czerwone światło na
pasie z nakazem skretu w lewo a kierowca autobusu robi wszystko żeby w
delikwenta nie wjechać bo przez swoje zachowanie znajduje się na
kursie zderzeniowym :-(. A jak mu zrobiłem awanturę za jego zachowanie
to się zdziwił przecież ja jestem niepełnosprawny to nie musze się
przejmować oni mają mi ustępować :( dodam ze facet jest w wieku ponad
60 lat stąd wiem ze już jest niereformowalny. Ze swojej strony jak widze
Władzia na swoim pojeździe to choćbym miał się spóźnić gdzieś czekam
zdala od jego trasy żeby przypadkiem nic mi się nie stało jak jakiś
kierowca będzie unikał wypadku. Swoją drogą Władziu jest dla mnie
dowodem na Miłosierdzie Boże lub dla niewierzących przychylność fortuny
:) bo przy takim zachowaniu to ja bym się już dawno zabił.
Zastanawiam się co może być przyczyną takiego zachowania i myślę że
chodzi tu o taką postawę podniesioną do poziomu paranoi " mnie się
wszystko należy " Oczywiście takie zachowania jak opisane wyżej i twoja
opowiastka to margines choć zachowania z cudzysłowie marginalne nie są
Pozdrawiam
Piotr
|