Data: 2002-09-25 21:15:15
Temat: Re: Jadlem kiedys konfitury z platkow rozy.
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Too old..." <j...@p...pl> wrote in message
news:amt83l$4i8$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
> wiadomości news:qXjk9.5653$Cz.456358@twister.neo.rr.com...
> > "Jagoda" <b...@g...pl> wrote in message
news:ams3or$ohu$2@news.tpi.pl...
> > >
> > > A moje "Rugozy " trzy lata siedzą i zamiast rozrastać się, to ciągle
> > > usychają. Brązowieją im całe pędy i krzak potem odnawia się z jednej
> małej
> > > gałązki. Czy to jakaś choroba , czy złe siedlisko i niedobory ?
> >
> > Ja mam wrazenie, ze to normalne. Moje robia i jedno i drugie.
> > Stare brazowieja i usychaja, a nowe wyrastaja.
>
> Hmm.U mnie nie ma tego zjawiska.
>
>
A umnie jest ale trochę - a jednak pamiętam że jak zbierałem płatki z łanów
rugozy w górach Kruczych to nic suchego nie widziałem.
Czyli moze jak pisze Jagoda jakieś choróbsko czy niedobory. A piszę bo mi
myśl przebiegła przez organ myślowy że to tak trochę podobnie jak choroba
zamierania pędów malin.
To hasło przez google daje np http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/dzialka.html
całkiem to moze zgrabna lista - czy Tadeusz S sie nie upominał o coś takieog
ostatnio?
Pozdrawiam
BoGusław
|