Data: 2004-02-12 09:00:52
Temat: Re: Jajecznica
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnc2mbop.18jj.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...
> On Wed, 11 Feb 2004 16:42:48 -0600, Pyzol <n...@s...ca> wrote:
>
> > Prowokujesz Eve, w oczekiwaniu,ze palnie cos z prywatnej korespondencji o
> > Allu, co, wiadomo, ze zostanie fatalnie odebrane przez wszystkich zebranych!
>
> Pięknie :))))
No pięknie krzyczysz. :-))
Moje wrażenie jest takie...
trzeba dobrać rozmiar patelni!
Też tak mam, i nigdy nie wiem
czy mi się jaja zmieszczą
z szynką na tej samej patelni.
Bo to jest tak (chyba)...
Kochasz szynki, czujesz czosnek,
Ale jaja są 'nieodzowne' :-))
Wszystko podgrzewasz,
ale jaja też. Muszą się ściąć!
(choćby ociupinkę)
I teraz tak....
Mieszasz trochę...
bo szynka się inaczej przypieka,
cebulka inaczej, a jaja, inaczej.
Czosnek się nie musi,
ale bez niego nie byłoby
odlotu, i powabu przyjemności!
Dlatego potrzebny jest ser.
Lekko przemielony, świetnie łapie
konsystencję.
Tylko wariatka doda parmezan!
Zwykły żółty ementaler i wszystko
będzie idealnie.
(Nie słuchaj wariatek, patrz co pichcisz)
A!
Nie zapomnij posolić!
ett
|