Data: 2006-07-25 11:24:18
Temat: Re: Jak
Od: Quasi <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
x napisał(a):
> Quasi... już wiesz, ze debilnie wysłałam Ci na priv???
A, wlasnie sie zorientowalem. Ale nie rozumiem dlaczego "debilnie"? IMHO
- wprost przeciwnie: milo mi goscic tak zacnego goscia w moich skromnych
progach. :-)
> pozdrawiam,
> x (zła)
Hmmm... Pozwole sobie podzielic sie - dosc dla mnie zaskakujacym -
doznaniem (zeby post nie byl NTG), ktore wlasnie w moim mozgu
zaindukowalas: Nie wiem czy to tylko ja tak mam (ale podobno nie), ale
dla mnie rozzloszczona/nadasana/smutna (i w ogole w jakikolwiek sposob
rozemocjonowana) kobieta to bardzo uroczy widok. Aktywuje mi cos na
ksztalt "instynktu opiekunczego". W zwiazku z tym mam do Ciebie, jako
mamy (?), pytanie (nie zabijaj! ;-)): czy kobieca psychika podobnie
reaguje na analogiczny stan u dziecka?
Jesli dobrze zrozumialem, nie masz programu pozwalajacego odtworzyc
tamten filmik? Proponuje sciagnac ten (i ewentualnie jakies kodeki,
jesli bedzie to konieczne): AllPlayer
[ http://nowe.pl/modules/mydownloads/singlefile.php?ci
d=8&lid=614 ].
pozdrawiam
Quasi
--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky
|