Data: 2010-09-19 19:49:11
Temat: Re: Jak? Co? Dlaczego?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 19 Sep 2010 20:57:20 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:qrp0m0dihjqf.1d6winaahkc43$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 19 Sep 2010 19:25:04 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Sun, 19 Sep 2010 19:20:46 +0200, Panslavista napisał(a):
>>>
>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:ws2e9mlaly65.uf04xf6102h0.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sun, 19 Sep 2010 17:07:21 +0200, Panslavista napisał(a):
>>>>>
>>>>>> "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
>>>>>> news:4c95fd65$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> W dniu 2010-09-19 08:12, Panslavista pisze:
>>>>>>>> "Magdulińska"<m...@o...pl> wrote in message
>>>>>>>> news:4c955a72$0$22806$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> http://www.emocje.net.pl/prawdziwa-milosc-istnieje-n
aukowo-udowodnione/
>>>>>>>>> I co jeszcze k... jego mać?
>>>>>>>>> Na to mógł wpaść tylko facet - złamas.
>>>>>>>>> Aż się niedobrze robi, gdy się coś takiego czyta. Obrzydliwe!!!
>>>>>>>> Mąż musi wytresować babinę. One reagują jak euglena zielona na
>>>>>>>> światło.
>>>>>>>> To odnawiając obraz można uzyskać dużą trwałość reakcji.
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>> Walnij się w czachę dziadu.
>>>>>>
>>>>>> No to precyzyjniej:
>>>>>>
>>>>>> Zapewne i ty na to zareagujesz i tak przez 20 lat, gdy leżąc na
>>>>>> wznak
>>>>>> widzisz zbliżający się łeb pytona a nie małą standardową oskrobaną
>>>>>> kuśkę,
>>>>>> na
>>>>>> moment przed wejściem przyprawiającym cię o drżenie i wyzwalający z
>>>>>> ciebie
>>>>>> nieludzkiego brzmienia krzyk.
>>>>>
>>>>> Zdystansowałeś Aichę, normalnie :-PPP
>>>>
>>>> Ależ to prawda moja pierwsza zdrada małżeńska takie fantastyczne
>>>> przeżycie
>>>> mi dała a później po 20 latach powiedziała, że mnie nadal kocha...
>>>
>>> Może po prostu należysz do ludzi, których tylko zdrada nakręca
>>> dostatecznie, aby mogli mieć silniejsze doznania.
>>
>> No i ona należy. Nie spotkalibyście się zatem w uczciwym związku.
>
> Nie znaliśmy się wcześniej, ale poznaliśmy się pracując blisko.
Nie mówię o spotkaniu się na drodze, ale o spotkaniu psychicznym.
|