Data: 2010-09-19 23:18:13
Temat: Re: Jak? Co? Dlaczego?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1lff0s73wwljx.11168xix3iay4$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 19 Sep 2010 20:57:20 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:qrp0m0dihjqf.1d6winaahkc43$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 19 Sep 2010 19:25:04 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Sun, 19 Sep 2010 19:20:46 +0200, Panslavista napisał(a):
>>>>
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>> news:ws2e9mlaly65.uf04xf6102h0.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Sun, 19 Sep 2010 17:07:21 +0200, Panslavista napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
>>>>>>> news:4c95fd65$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>> W dniu 2010-09-19 08:12, Panslavista pisze:
>>>>>>>>> "Magdulińska"<m...@o...pl> wrote in message
>>>>>>>>> news:4c955a72$0$22806$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> http://www.emocje.net.pl/prawdziwa-milosc-istnieje-n
aukowo-udowodnione/
>>>>>>>>>> I co jeszcze k... jego mać?
>>>>>>>>>> Na to mógł wpaść tylko facet - złamas.
>>>>>>>>>> Aż się niedobrze robi, gdy się coś takiego czyta. Obrzydliwe!!!
>>>>>>>>> Mąż musi wytresować babinę. One reagują jak euglena zielona na
>>>>>>>>> światło.
>>>>>>>>> To odnawiając obraz można uzyskać dużą trwałość reakcji.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Walnij się w czachę dziadu.
>>>>>>>
>>>>>>> No to precyzyjniej:
>>>>>>>
>>>>>>> Zapewne i ty na to zareagujesz i tak przez 20 lat, gdy leżąc na
>>>>>>> wznak
>>>>>>> widzisz zbliżający się łeb pytona a nie małą standardową oskrobaną
>>>>>>> kuśkę,
>>>>>>> na
>>>>>>> moment przed wejściem przyprawiającym cię o drżenie i wyzwalający z
>>>>>>> ciebie
>>>>>>> nieludzkiego brzmienia krzyk.
>>>>>>
>>>>>> Zdystansowałeś Aichę, normalnie :-PPP
>>>>>
>>>>> Ależ to prawda moja pierwsza zdrada małżeńska takie fantastyczne
>>>>> przeżycie
>>>>> mi dała a później po 20 latach powiedziała, że mnie nadal kocha...
>>>>
>>>> Może po prostu należysz do ludzi, których tylko zdrada nakręca
>>>> dostatecznie, aby mogli mieć silniejsze doznania.
>>>
>>> No i ona należy. Nie spotkalibyście się zatem w uczciwym związku.
>>
>> Nie znaliśmy się wcześniej, ale poznaliśmy się pracując blisko.
>
> Nie mówię o spotkaniu się na drodze, ale o spotkaniu psychicznym.
Hm, na tamte czasu miałem od niej wszystkiego w nadmiarze - seks był tylko
raz, ale cudowny z pełną satysfakcją. I nie musiałem się jej wystrzegać, a
to się rzadko zdarzało.
|