Data: 2008-09-21 20:20:55
Temat: Re: Jak by to wyglądało?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 21 Sep 2008 20:04:34 +0000 (UTC), Relpp napisał(a):
> Dnia 21.09.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>
>> Obnoszę się? - może tak to jest odbierane, bo stawianie "kawy na ławę" jest
>> tu, w sytuacji ograniczenia się do słowno-pisanego przekazu, po prostu
>> jedynym wyjściem. Piszę, co myślę o sobie i jaka jestem - rzadko kto to
>> tutaj robi, więc wyróżniam się, jestem widoczna - takie są wrażenia innych,
>> co utożsamiają z obnoszeniem. A pytam: czy wchodze każdemu przed oczy? -
>> każdy czyta z własnej woli :-)
>
> To że każdy czyta z własnej woli to żaden argument. Równie dobrze można
> postawić wielkie bilbordy i powiedzieć że każdy zerka na nie z własnej
> woli.
Ja mam tak ustawione w głowie, że jak widzę coś, co mi znienacka, wbrew
mojej woli i ustalonym upodobaniom chce coś zasugerować i w tym celu
zasłania za dużo przestrzeni, a nie jest obrazem znanego malarza ;-PPP to
patrzę ponad, obok, poza, pod, a nawet umiem PRZEZ - ale na pewno nie na.
Sali kinowej też dlatego nie lubię - za wielkie pole do ogarnięcia
wzrokiem, po prostu mi się nie chce :-P
Dlatego sądzę, że jeśli kogoś denerwuję, to robi jak ja - omija moje posty.
Cóż więc tu mówić o moim obnoszeniu się :-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|