Data: 2010-04-29 12:50:56
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...
Od: Piotr <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> Piotr pisze:
>
>> Kino jako wrażenie na lata?
>
> Ja bym raczej traktowała takie wyjście do kina jako cegiełkę do
> ogólnego dobrego wrażenia, samopoczucia, miłości i takich tam dyrdymałów.
>
> Ewa
No właśnie wspólne wyjścia u nas są dość częste, ze 2 razy na tydzień na
pewno.
W sumie z bieżących zakupów też są czasem i większe potrzeby, w tym
kosmetyczne.
Moja tż nie chciała nic na urodziny, czy imieniny, ale postanowiłem ją
delikatnie wybadać
i jednak zrobić prezent. I bardzo się ucieszyła.
Więc myślę, ze takie okazje i takie prezenty są chyba jednak trochę ważne.
Piotrek
--
jak każdy inżynier wie, PRACA/CZAS=MOC
zakłądając, że WIEDZA to MOC, a CZAS to PIENIĄDZ
otrzymujemy PRACA/PIENIĄDZ=WIEDZA
i obliczając PIENIĄDZ otrzymujemy PRACA/WIEDZA=PIENIĄDZ
zatem gdy wiedza dązy do zera to pieniądze dążą do nieskończoności
bez względu na wykonaną pracę...
|