Data: 2002-08-09 13:17:16
Temat: Re: Jak leczyć homofobów i homofobiczne kalectwo?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa:
> A zauważyłeś jak łatwo wrzucają do jednego worka wszystko,
> od chorób, genetyki, dewiantów, małolatów, zgredów, kobiety,
> więźniów, obojniaków, itd.
Nooo..., sami nienormalni a tylko oni sa jak oaza _wszelkiej_
normalnosci: 'milosc', 'seks', 'orientacja' - co tylko chcesz, wszystko
_calkiem_ normalne. :)))
Niech spadaja i se robia co tam chca. :]
Ja tam poczekam. Na razie obserwuje euforyczne i radosne
'przywracanie sprawiedliwosci' w tej sprawie w UE: same och i ach.
Co prawda od czasow Jezusa sporo dziwnych rzeczy przeszlo
jak dotad: seks pozamalzenski (ale kiedys bylo wielozenstwo...),
rownouprawnienie (stoi o tym jak wol w ewangeliach) i inne mniejsze
'dziwactwa', ale homoseksualizm jako _normalne_ zachowanie
rownoprawne zwiazkom m-k??? - szczerze watpie. :]
Ech, szkoda gadac. Podziwiam Dorrit ze jej sie tak chce...? :)
Czarek
|