Data: 2011-03-12 13:01:51
Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilfli2$tih$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-03-12 10:45, Chiron pisze:
>
> Ciekawe jest dla mnie to, dlaczego np Ty w moim przekonaniu doszukujesz
> się we mnie kogoś z czymś w rodzaju natręctwa czy też bzika na punkcie
> homoseksualizmu? (chyba że wykażesz, iż taki posiadam)
Chironie, ja nie stawiam diagnoz, przecież wiesz ;). Dzielę się najwyżej
swoimi luźnymi _niezobowiązującymi_ spostrzeżeniami. U Ciebie zauważam
częste odwoływanie się do różnych "-izmów", najczęściej alkohol- i
homosexual-. A Ty (Chiron mode on) zrobisz z tym, co zechcesz. ;)
====================================================
=================
OK. Dzięks.
Nie odpowiedziałem Ci na to- a IMO ciekawe:
"
Hm, a nawet zmusić do niej (odpowiedzialności) całą swoją ojczyznę.
Jeden cierpi za miliony, a inny milionom każe cierpieć za jednego. ;)
"
Zmusić? Wiesz, to bardzo naciągane...Tak uważam. Zapraszam Cię do porównania
tej sytuacji z zakończeniem "Apocalypto". Nie interesowały go statki,
wieszczące koniec znanego im świata. Nie szukał zemsty- a mógł się mścić.
Interesował go tylko nowy początek- z ukochaną i dziećmi. Czyż nie piękne?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|