Karol pisze:
> Cześć
> W następny weekend będę brał udział w imprezie polegającej na marszu na
> dystansie 100 km.
> Podejrzewam, że mogę w tym czasie zmoknąć i ew. zmarznąć.
> Jak powinienem sie zabezpieczyć zdrowotnie, aby tego nie przechorować i przy
> okazji mieć dużo energii?


Mieć do przebrania zapasowe suche skarpety (ze 2 pary) i bieliznę,
zwłaszcza podkoszulkę. I przebrać się gdy stara będzie całkowicie
przepocona/mokra od deszczu. Plastry na otarcia i coś przeciwbólowego z
kofeiną.(jakiś coldrex, maxgrip itp) Ewentualnie jakiś środek z
pseudoefedryną, np cirrus na katar w tabletkach. Pod warunkiem, ze
zdrowy jesteś i masz serce zdrowe. :)


> Zamierzam:
> 1. W ciągu doby przyjąć 1000 mg wit. C poprzez łykanie w sumie 5 tabletek w
> odstępach 4-5 godz.


Lepiej przed wysiłkiem. A na kilka dni przed imprezą łykaj wit E, to też
silny antyoksydant.


> 2. W skrajnych przypadkach przemoczenia/zmarznięcia zamierzam zjeść 1 ząbek
> czosnku.


To chyba tylko dla swojej psyche, bo co może dać ząbek czosnku podczas
wysiłku. :) Lepiej zjedz go do solidnego posiłku po zawodach, nie
zaszkodzi, a będziesz zmieć poczucie, że się "zabezpieczyłeś". ;)


> 3. Przez całą drogę zamierzam pić Isostar a z drugiej butelki wodny roztwór
> miodu.

Ok, dużo soku z cytryny możesz dodać do tej wody z miodem.


> 4. Po drodze zjeść jakiś owoc


Z owoców najlepiej jeść słodkie banany a do tego dołożyć batony
energetyczne wysokobiałkowe
Suszone śliwki/morele też są świetne. (kupa witamin i minerałów i zdrowe
cukry)




--
pozdrawiam
STranger