Użytkownik "EWA" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d4qlga$nvo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Do domku na dzialce mam doprowadzone 3 fazy, hydrofor jest 1 fazowy
> z pod
> bezpiecznikow musze wyprowadzic przedluzacz 3 zylowy. Jak podlaczyc
> w
> skrzynce bezpiecznikowej poszczegolne zyly?


Ten przedłużacz jest fabryczny? Po obcięciu jego wtyczki powinnaś mieć
trzy żyły: czarna (lub brązowa), niebieska i żółtozielona. Czarną
podłączasz do dowolnej fazy (znaczy do któregoś z tych trzech
bezpieczników, już ZA nimi), niebieski do przewodu zerowego (powinien
również byc niebieski, w osobnym zacisku gdzieś obok albo pod
bezpiecznikami), natomiast żółtozielony do przewodu ochronnego (też
żółtozielony, połączony z uziemieniem, samą skrzynką jeśli jest
metalowa itp.) W przypadku, jeśli nie ma takiego żółtozielonego
przewodu w skrzynce, łączysz go również do tego niebieskiego, do
"zera" znaczy się.
I teraz najważniejsze: zanim cokolwiek do tak podłączonego
przedłużacza podłączysz, sprawdź najpierw za pomocą popularnego
śrubokręta-próbnika z neonką, czy fazę masz w jednym i tylko w jednym
otworze gniazdka tego przedłużacza i czy nie ma jej na bolcu
uziemiającym. Następnie podłącz do tego jakąś lampkę nocną czy cos
innego wyposażonego w żarówkę i sprawdź, czy żarówka świeci normalnie.
Jeśli oprócz tego przedłużacza do linii nic więcej nie jest podłączone
może się tak zdarzyć, że mmo poprawnego wykonania neonka będzie
świecić w obu dziurach oraz na bolcu, jeśli tak jest, to trzeba
włączyć w jedno gniazdko przedłużacza jakieś obciążenie (np. tą
lampkę) a sprawdzać w drugim.

O tym, że jeśli masz jakieś wątpliwości, to lepiej zostawić to
elektrykowi nie będę pisał, ale miej to na uwadze.

J.