Data: 2009-01-09 18:53:43
Temat: Re: Jak poprawić swój intelekt?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 9 Jan 2009 19:45:38 +0100, lusterus napisał(a):
> No tak tylko, że jedne osoby rodzą się z tymi zdolnościami "towarzyskimi" i
> nie muszą udawać kogoś kim nie są. Inne z kolei, do których zaliczam sie ja,
> takich umiejętności nie wyssali z mlekiem matki. Ich natura jest inna od tzw
> gaduł i dusz towarzystwa.
Tzw gaduły i dusze towarzystwa są z reguły mało ciekawymi ludźmi w bliższym
zetknięciu - a już na pewno nigdy nie sa indywidualnościami: towar "dla
każdego" jest zwykle do niczego... poza rajstopami uniwersalnymi, ale tu,
jesli chcę olśnić, zakładam trudne w noszeniu i utrzymaniu stylony... czyli
jednak szukam indywidualności, sama nią (może)niekoniecznie będąc... Zwisa
mi cały ten chłam...
> Dlatego zakładając, że przedstawiciele obu
> rodzajów ludzi zachowują się w ten sam sposób w kontaktach międzyludzkich,
> przy czym tej pierwszej osobie przychodzi to naturalnie a tej drugiej
> niestety nie - wtedy musi ona udawać by osiągnąć cel jakim jest akceptacja
> społeczna. To cholernie niesprawiedliwie.
Niesprawiedliwe to jest to, że akceptacja społeczna to powszechne uznawanie
płycizny/chłamu oraz nieosiągalnych ideałów, którym (jednym ani drugim) na
pewno nie jesteś...
|