Data: 2003-02-19 21:59:08
Temat: Re: Jak pozbyć się ślimaków;
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:b30sp1$h2b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:b2vqdg$3g9$1@atlantis.news.tpi.pl Jagoda
> <b...@g...pl>napisał(a):
> >
> > A jak chcesz mniejszych ślimaków się pozbyć, to
> > zaproś do ogrodu kosy. Jak się zadomowią, to latem
> > tylko kupki skorupek ślimaczych, koło kamieni będziesz znajdował.
> >
> Ale zacząłem się zastanawiać, że na naszej działeczce oprócz
> kilkudziesięciu w sumie winniczków (w zeszłym roku) nie było wcale innych
> ślimaków. Twój tekst uzmysłowił mi, że to najprawdopodobniej kosy, których
> jest sporo na naszych ogródkach, likwidują ślimaki. Nie słyszałem też,
żeby
> któryś z naszych sąsiadów działkowców skarżył się na problemy ze
ślimakami.
Hmmm. Dopóki nie rozpanoszyły się sroki:-(, to do ogródka przylatywały całe
stadka kosów. Pięknie śpiewały, no i w dodatku błyszczały elegancją.
Niestety nie widzę różnic w populacji slimaków wtedy i teraz (żadnych
skoprupek, poza tymi, które sama rozbiję, ćwir:-). Za to sroki likwidują
gniazda kosów (było uwite w bluszczu, specjalnie zaprzestałam wycieczek za
szopę, no a potem znajdowałam skorupki po jajkach).
Pozdrawiam, Basia.
|