« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-10-30 08:38:35
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa> Teraz ( po 15 latach małużeństwa) okazało się , że na żone ( powinien się
> ze mna rozwieść) i na matke ( zabranie praw rodzicielskich- obowiązkowo)
> się nie nadaje.
Przepraszam, czegos nie rozumiem... dopiero po 15 latach zaczynasz myslec
jak wytrzymac z tesciową? 15 lat to chyba wystarczająco dużo czasu żeby
pomyśleć jak to zrobić żeby nie musieć mieszkać z nią "pod jednym dachem"...
chyba że Twojemu TZ jednak to odpowiada... a może i tobie odpowiadało? Ja
nie wytrzymałabym z rodzicami - ani jednymi ani drugimi - nawet miesiąca...
nie dlatego ze ich nie lubię, ale dlatego że dla mnie nasze zycie=nasz dom
...
Pa
Iwcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-10-30 08:55:22
Temat: Odp: Jak przetrwaæ z tesciowaUżytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:apnt9d$6l3$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Milkaczekolada" <a...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:apm4et$df2$1@news.tpi.pl...
>
> > Sądząc po Twojej wypowiedzi nie masz teściowej.
>
> Mam dwie teściowe:-)) Dostajesz żubrzyka na pocieszenie:-)))
> Sokrates
>
Dwie teściowe? Ale jedna to chyba była? No, chyba że jesteś bigamistą, ale
to prawnie zabronione :-))
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-10-30 09:01:57
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
news:apo6pq$4tq$1@korweta.task.gda.pl...
> Dwie teściowe?
Dwie:-))))
Ale jedna to chyba była?
Nie, jest:-)))
No, chyba że jesteś bigamistą, ale
> to prawnie zabronione :-))
Chciałbym być:-)))))))
Mam teściową, panią B. oraz moja matka jest również teściową
mojej żony i szwagierki:-))))).
Nie liczcie dzisiaj na moje poważne odpowiedzi:-))))
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-10-30 09:11:15
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:apo7d4$cb4$1@news.tpi.pl...
>
> Nie liczcie dzisiaj na moje poważne odpowiedzi:-))))
A co, nie wieje i nie pada, czy cóś sie stanęło że biorytm masz
pozytywniejszy niz ostatnio?
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-10-30 10:03:17
Temat: Odp: Jak przetrwaæ z tesciowaUżytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:apo7d4$cb4$...@n...tpi.pl...
>
> Mam teściową, panią B. oraz moja matka jest również teściową
> mojej żony i szwagierki:-))))).
>
> Nie liczcie dzisiaj na moje poważne odpowiedzi:-))))
> Sokrates
No wyłgałeś się tanim sumptem, ale jakbym chciała się czepnąć to Twoja druga
teściowa twoją teściową jednak nie jest hi, hi.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-10-30 10:14:19
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:apo7lm$vgm$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> A co, nie wieje i nie pada, czy cóś sie stanęło że biorytm
masz
> pozytywniejszy niz ostatnio?
Oj, stało się, stało, ale jest to płaszczyzna ściśle
prywatna, więc będzie widać tylko skutki a nie przyczyny.
Mam nadzieję, że nie wyekspediujecie mnie na jakąś jajcarską
grupę, bo dobrze mi z wami. Obiecuję zachować powagę, gdy
będzie ku temu potrzeba:-)))
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-10-30 10:19:37
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:apobh3$4ng$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:apo7lm$vgm$1@absinth.dialog.net.pl...
> >
>
> > A co, nie wieje i nie pada, czy cóś sie stanęło że biorytm
> masz
> > pozytywniejszy niz ostatnio?
>
> Oj, stało się, stało, ale jest to płaszczyzna ściśle
> prywatna, więc będzie widać tylko skutki a nie przyczyny.
> Mam nadzieję, że nie wyekspediujecie mnie na jakąś jajcarską
> grupę, bo dobrze mi z wami. Obiecuję zachować powagę, gdy
> będzie ku temu potrzeba:-)))
> Sokrates
>
poprosimy o pozostanie i częstsze doładowywanie reszty pozytywną energią,
powaga ostatnio cós mniej poszukiwana niż dobry humor i pozytywne
nastawienie do świata ....
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-10-30 10:48:01
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:apobls$iaa$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> ... i pozytywne
> nastawienie do świata ....
A przede wszystkim do ludzi
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-10-30 10:52:54
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:apodd8$fk1$1@news.tpi.pl...
>
> > ... i pozytywne
> > nastawienie do świata ....
>
> A przede wszystkim do ludzi
> Sokrates
>
aktualnie potrzebuję doładowania w kwestii pozytywnego nastawienia do
świata, ludzie później
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-10-30 10:54:19
Temat: Re: Jak przetrwaæ z tesciowa
"Milkaczekolada" <a...@w...pl>
wrote in message news:apo4ih$osr$1@news.tpi.pl...
> Teraz ( po 15 latach małużeństwa) okazało się , że na żone ( powinien się
> ze mna rozwieść) i na matke ( zabranie praw rodzicielskich- obowiązkowo)
> się nie nadaje.
> A wogóle to kłamie, kręce , nie szanuje męża , wręcz olewam go, powinnam
> kategorycznie zrezygnować z pracy bo napewno go zdradzam.
Chyba potraktuję Twój list jako przestrogę, bo nasze 3-letnie małżeństwo
właśnie stoi na zakręcie, wydaje mi się, że głównie z powodu teściowej.
Mój mąż też był/jest rozpieszczanym jedynakiem. Gdy ostatnio
zaproponowałam mu, żeby dla ratowania naszego związku przestać się
widywać przez miesiąc-dwa z teściami, to mi odpowiedział, ze nigdy
nie odwróci się od rodziców, tak jakbym kiedykolwiek tego od niego
żądała :-/ Czasem się boję, że jak teraz nie podejmiemy radykalnych
środków, to za kilka-kilkanaście lat obudzę się z reką w nocniku...
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |