Użytkownik Karolina <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4vseu$in2$...@n...tpi.pl...
> Chodzi o to, że zbyt łatwo wchodzą w reakcje i uszkadzają błony komórkowe.
> Wytwarza się z nich też w organizmie aldehyd malonowy. I nie jest tak, że
> wszyscy mówią, że tłuszcze wielonienasycone są ok. Mam znajomych na
> medycynie i ich tam bardzo dokładnie nauczyli ile złego jest w tych
> tłuszczach. Ci znajomi nie są optymalni.

Dzieki Ci! Wczoraj rozmawialem ze znajoma
z farmacji i nic mi o tym nie wspomniala, przy nastepnej
okazji przedyskutuje z nia ten temat.
Jak na razie to slyszalem ze przy wysokich temperaturach
jest z nimi problem


> Generalnie jest tak, że one są
> potrzebne, ale w niewielkich ilościach, lepsze są tłuszcze jednonienasycone.

Czyli mozna powiedziec, ze jezeli ktos nie jest
optymalny to one mu nie zagrazaja, ale przy
wysokim spozyciu tluszczu zaczyna grac role.
To brzmi logicznie

pozdrawiam
Chaciur

ps. zauwazylem, ze niektorzy optymalni musza cos
podjadac poza regulaminem bo jeszcze mi tak nie
odskoczyli i moge sie z nimi dogadac ;)