Data: 2020-05-21 23:44:24
Temat: Re: Jak sie czasy zmienily
Od: Izaura <d...@d...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2020-05-21 21:51, Sylvio Balconetti wrote:
>
>>>
>>> "Informacja, energia i materia stanowią wspólną całość. Zrozumienie
>>> tego jest już od dawna, np. w chrześcijaństwie pojęcie Trójcy Świętej
>>> (Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch święty)."
>>>
>>> ...
>>>
>>> "U podstaw obecnej cywilizacji leżą światowe religie, tzn. systemy,
>>> skierowujące wszystkie siły człowieka na uformowanie i rozwój
>>> subtelnych duchowych struktur, pracujących dla zachowania świata.
>>> Zrozumienie jedności ze wszystkimi i odpowiedzialności za losy ludzi,
>>> dawane przez religie, pozwalało człowiekowi odczuwać jedność ze
>>> swoimi dziećmi, rodzicami i kochanymi ludźmi, uświadamiać sobie
>>> odpowiedzialność za losy swoich potomków. Pośrednie ostrzeżenia o
>>> tym, że dzieci płacą za grzechy rodziców, podane są w Biblii. Właśnie
>>> zerwanie subtelnych struktur pola, odpowiadających za jedność z
>>> rodzicami, dziećmi, ukochanym człowiekiem, doprowadza do najcięższych
>>> zachorowań, do deformacji losu i osobowości człowieka.
>>> Światowe religie dbały o zachowanie tych struktur i ich rozwój.
>>> Przykazanie miłości nawet do wrogów, z pozycji bioenergetyki, ma
>>> wielki sens. Blokuje ono program zniszczenia drugiego człowieka i,
>>> odpowiednio, samozniszczenia na polowym, podświadomym poziomie.
>>> Człowiek nie zaznajomiony z prawami samoregulacji pola, nie wiedzący,
>>> że jego nienawiść może być przyczyną ciężkich zachorowań jego dzieci,
>>> tym niemniej w ciągu wielu stuleci był niezawodnie chroniony przez
>>> religijne przykazania miłości i dobra, zachowujące zdrowie jego i
>>> jego dzieci i zapewniające rozwój cywilizacji System samoregulacji
>>> pola pracuje automatycznie. Dlatego bez szkody dla siebie, bez ryzyka
>>> zapłaty zdrowiem dzieci, rozpadu swojej osobowości, magią i
>>> okultyzmem mógł zajmować się tylko człowiek, znający i wypełniający
>>> prawa jedności, prawa Wszechświata, człowiek z dobrze rozwiniętymi
>>> wyższymi duchowymi strukturami. U pozostałych szybko zaczynał się
>>> rozpad etycznych, psychicznych, duchowych struktur, oni czernieli" i
>>> wyradzali się. Ponieważ wcześniej ten proces zachodził dużo wolniej,
>>> niż teraz, wielu miało wrażenie, że ?czarny? mag to norma a nie
>>> patologia."
>>>
>>> http://www.ajnacentrum.pl/node/96
>>>
>>
>> //a to Slowo, to mysl, czysta wola, ktora czlowiek moze ksztaltowac
>> rzeczywistosc... materie i energie!
>>
>
> Amen!
> Studiowalem chemie (2 lata), teologie (2 lata), filozofie i nauki
> spoleczne, a w rodzinie mam biochemiczke i informatyka, wiec co nieco
> wiem, rozumiem, moge sie skonsultowac i to w paru jezykach.
>
> Sprobowalem wglebic sie w filozofie tego czlowieka i niestety dotrwalem
> tylko do 7:35. Podziwiam i zazdroszcze ludziom, ktorzy wysluchuja tego i
> wierza w te brednie.
>
> https://youtu.be/q3wb8gBLyI4
>
To nie sztuka, tworzyc zwiazki chemiczne, pisac algorytmy, czy studiowac
teologie z filozofiom. To wszystko to som prymitywne dziela ludzkie.
Boskim dzielem jest... tchnac w to zycie!
//ale, nie martw siem, zgodnie z 'efektem setnej malpy', kiedys
przejrzysz...!
--
|