Data: 2002-05-20 14:09:47
Temat: Re: Jak sobie z tym wszystkim poradzić ?
Od: Marzena Fenert <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 20 May 2002 14:03:03 +0200, podpisując się jako "Qwax"
<...@...q>, napisałeś (aś) :
>> > No to co? "Od znoszenia są kury (i jajka) a nie dziecko!!!"
>>
>> A Ciebie co uzarlo ???? !!!!
>
>Niekonsekwencja padającej na twarz zmęczonej kobiety!
Czytam tak to co piszesz....postawiłam sięw sytuacji autorki listu
i...........?
Predzej bratu bym przywaliła garkiem żeliwnym na odlew lub wałem przez
łeb aby oprzytomniał i ruszył dupędo pomocy, niżbym dziecko miała do
żłobka posyłać.
I to nie dlatego, że jestem przeciwniczkążłobków - ale skoro kobieta
wyraźnie pisze, że dziecko źle znosi pobyt w takim miejscu to po co je
stresować?
Po to żebyś na jej kolejny list za 2-3 miesiące, że dziecko się w nocy
moczy, ma majaki, złe sny, stało się mało kontaktowe.....mógł znów się
powymądrzać?
>> A co Cie to obchodzi ???, pilnuj zebys Ty dobrze wychowal ;-).
>
>Nic - ale może kiedyś moja córka spotka jej syna i będę miał problem.
Widzę w Tobie dobry materiał na "teściunia" co to się wtrąca w wybory
córki dotyczące partnera ;-P
>> > > byłoby dużo łatwiej, bo
>> > > od września maszerujemy do przedszkola.
>> >
>> > I jak nie zaczniesz dziecka wypuszczać już teraz to będziesz mieć
>> > problemy z zostawianiem w przedszkolu.
Dlaczego tak uważasz - masz jakieś złe doświadczenia?
>> A jak zacznie puszczac teraz to ma gwarancje, ze bedzie dobrze
>;-///.
>> Dziecko idzie do zlobka i przezywa stres, pozniej idzie do
>przedszkola i
>> przezywa kolejny stres. Po co fundowac mu dwa, jesli moze uda sie
>tego nie
>> robic .
Bo niektórzy lubią dawac dziecom odpowiednio silne bodźce ;))))
--
Marzenka i Kuba ==> http://jakub.fenert.net <==
Mężczyzna najbardziej kocha
swoją narzeczoną,
najdoskonalej żonę,
ale matkę kocha najdłużej == przysłowie irlandzkie ==
|