Data: 2008-04-07 16:00:00
Temat: Re: Jak to jest?
Od: uważny_obserwator <u...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
>>
>> Też to zauważyłem i co do wykształcenia też masz rację. Natomiast chyba
>> nie ma to wpływu na "trudności w studiowaniu". Dlaczego tak uważam?
>> Wydaje mi się, że kobiety, które chcą studiować poprostu nie robią sobie
>> dzieci.
>
> Za to może uważniej studiują ortografię polską :-P
Czasami spacja ginie. Nie wiem czy dokładniej czy nie, ale w końcu niech coś
robią.
>> Moim zdaniem zrobienie sobie dziecka po szkole średniej to "styl życia".
>> Dziewczyna taka nie ma perspektyw rozwojowych, więc wybiera sobie gościa
>> robią dziecko i ma go i jakoś sobie przędą, w myśl zasady "lepszy wróbel
>> w garści..." .
>
> Warto by pójść dalej i stwierdzić, że w to dziecko wrabia gościa, który
> raczej nie ma ku temu ani zdolności ani chęci.
A tego nie wiem ani ja ani Ty, z pewności a jest różnie.
>> Nie zarabia wiele, ale ma spokój i jakąś tam stabilizację i oczywiście
>> album w Naszej-Klasie z życiowym osiągnięciem.
>
> No a w ogóle to sam album w naszej-klasie bywa życiowym osiągnięciem
> wielu.
>
> Qr
|