Strona główna Grupy pl.rec.uroda Kolory

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kolory

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-24 07:33:36

Temat: Kolory
Od: "Anastazja" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Czołem dziewczęta!

Czytałam w Votre Beaute, że najmodniejsze są lakiery i pomadki we wszelkich
odcieniach mocno zeschniętej, fioletowej śliwki, łagodne pastele (podobnie
jak błyszczyki do ust) mamy natychmiast wyrzucić do kosza ;))!!! Prafda to?

Pozdrowienia
Anastazja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-07-24 07:36:44

Temat: Re: Kolory
Od: Ewa Pawelec <e...@f...hell.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anastazja <a...@p...fm> wrote:
> Czytałam w Votre Beaute, że najmodniejsze są lakiery i pomadki we wszelkich
> odcieniach mocno zeschniętej, fioletowej śliwki, łagodne pastele (podobnie
> jak błyszczyki do ust) mamy natychmiast wyrzucić do kosza ;))!!! Prafda to?

Nie wiem, ale bardzo mnie to cieszy :>

EwaP HF FH, ktora co prawda do mody sie nie stosuje, ale lubi, jak moda
stosuje sie do niej :>
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 08:03:32

Temat: Jak to jest?
Od: "Anastazja" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Pawelec" <e...@f...hell.pl> napisał w wiadomości
news:ahllec$ma9$2@galaxy.uci.agh.edu.pl...

> Nie wiem, ale bardzo mnie to cieszy :>

Mnie również średnio to przeszkadza, bo z mody wybieram tylko to, co mi
pasuje, pytam z ciekawości :) A w ogóle jak to jest z Wami dziewczyny?
Dokonując zakupów sugerujecie się trendami przedstawianymi w ulubionych
gazetkach, czy też tym, co dyktuje tzw. ulica? Zakładam, iż "zawartość
portfela" jest odpowiedzią zbyt oczywistą ;)

Anastazja, która rzucając pytania i stwierdzenia, sama nie zawsze się z nimi
zgadza ;)

> EwaP HF FH, ktora co prawda do mody sie nie stosuje, ale lubi, jak moda
> stosuje sie do niej :>





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 08:16:10

Temat: Re: Kolory
Od: marzka <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Pawelec wrote:

> Anastazja <a...@p...fm> wrote:
> > Czytałam w Votre Beaute, że najmodniejsze są lakiery i pomadki we wszelkich
> > odcieniach mocno zeschniętej, fioletowej śliwki, łagodne pastele (podobnie
> > jak błyszczyki do ust) mamy natychmiast wyrzucić do kosza ;))!!! Prafda to?
>
> Nie wiem, ale bardzo mnie to cieszy :>
>
> EwaP HF FH, ktora co prawda do mody sie nie stosuje, ale lubi, jak moda
> stosuje sie do niej :>

Hehehehe. Tez lubie. Lubie cos od 10 lat i nagle okazuje sie ze to modne :)

marzka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 08:16:40

Temat: Re: Jak to jest?
Od: Ewa Pawelec <e...@f...hell.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anastazja <a...@p...fm> wrote:
> Dokonując zakupów sugerujecie się trendami przedstawianymi w ulubionych
> gazetkach, czy też tym, co dyktuje tzw. ulica? Zakładam, iż "zawartość
> portfela" jest odpowiedzią zbyt oczywistą ;)

Ja sie sugeruje jedynie lustrem. Majac bardzo swoista budowe (talia 65
cm, biodra 90, najszersze miejce akurat w udach, 95 cm, biust 75D, a
niegdys i DD, przy tym dosc krotkie nogi o szczuplych lydkach i mocnych
udach, wysoka talia) zdecydowanie olewam propozycje przesuwajace talie
na biodra i inne tego typu rzeczy, ktore robia ze mnie absolutna
pokrake. Na dodatek mam ciemna skore w oliwkowym odcieniu i brunatne
wlosy, rumiencow (poza sytuacjami ekstremalnymi) brak, wiec prawie
wszystkie pastelowe ubranka odpadaja w przedbiegach. Zwlaszcza w zimie,
kiedy skora blednie, oliwkowosc wylazi wybitnie i np. blady roz czy
blada zolc z zapalem robia ze mnie zielonego ufoludka.

Tak gazety jak i ulica mowia mi jedynie, czy bedzie mi latwo kupic cos,
co jest w moim stylu, czy trudno. Pare lat temu rzucalam miesem po
scianach usilujac kupic np. dzinsowa spodnice we Francji (we Francji,
jak cos niemodne aktualnie, to nie uswiadczysz w sklepach, wrrrrr....),
w tej chwili dzinsu ile chcesz, na dodatek popularne sa rzeczy bardzo
urocze, typu spodnico-spodnie czy szorty udajace spodniczke. Z tegoz
ciesze sie bardzo. Za to bulgoty wydobyla ze mnie proba kupienia
bluzeczki, uparlam sie, ze nie czarnej. Poza czarnym byly niemal jedynie
pastelki, dorwanie uroczego sweterka w kolorze fuksji wymagalo cudu,
jakim byla wyprzedaz w Armand Thierry (bo bez przesady, biedny postdoc
40 euro za sweterek nie wybuli, siowon).

Inna rzecz, ze dojscie do wlasnego stylu zabralo mi z 10 lat, niestety.
Jak patrze na swoje zdjecia z liceum czy wczesnych lat studiow, to sie
za glowe lapie, co to ja usilowalam nosic i jak paskudnie w tym
wygladalam :((((

EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 08:35:22

Temat: Re: Jak to jest?
Od: "Lidia Pankiewicz" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anastazja" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3d3e5fb4_1@news.vogel.pl...
A w ogóle jak to jest z Wami dziewczyny?
> Dokonując zakupów sugerujecie się trendami przedstawianymi w ulubionych
> gazetkach, czy też tym, co dyktuje tzw. ulica? Zakładam, iż "zawartość
> portfela" jest odpowiedzią zbyt oczywistą ;)

ja nie sugeruje sie moda, jaka mozna obejrzec gazetach. i tak naprawde nie
potrafilabym odpowiedziec co i jaki kolor jest obecnie modny. jest mi
doskonale obojetne, czy np. wyszedl z mody czerwony lakier do paznokci,
skoro ja wlasnie go uwielbiam i bede sie tak malowac;) i nie bede na sile
malowac sie w odcieniach fioletu, skoro wygladam w tym, jakbym byla
conajmniej chora, a juz na pewno jakbym przeplakala pol nocy i czesc dnia,
tylko dlatego, ze 'jest to modne';)
z ciuchami jest podobnie. nosze to w czym jest mi wygodnie. i nie
dostosowuje sie do mody bezkrytycznie, ale wybieram z niej naprawde jakis
ulamek. ogolnie za bardzo nie mam w czym wybierac, bo zazwyczaj wygladam w
tym 'modnym' jak przeszczep...:(
uwielbiam niesmiertelne dzinsy, styl sportowo-miejski, lniane proste
spodnie, proste koszulki i bluzeczki bez koralikow, blyszczacych nadrukow,
falbanek i innych dziwactw.
a na mode w magazynach patrze jak na ciekawostke przyrodnicza:)
i jakos nikt nigdy nie oglada sie za mna na ulicy, jak za reliktem
'minionego sezonu':))))

pozdr.
L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 08:35:43

Temat: Re: Kolory
Od: "Anastazja" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "marzka" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3D3E624A.4EEA423C@interia.pl...

> > EwaP HF FH, ktora co prawda do mody sie nie stosuje, ale lubi, jak moda
> > stosuje sie do niej :>
>
> Hehehehe. Tez lubie. Lubie cos od 10 lat i nagle okazuje sie ze to modne
:)

Z modą to jak z fotuną - kołem się toczy ;)

A.
> marzka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 09:10:33

Temat: Re: Kolory
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Pawelec <e...@f...hell.pl> wrote:

>> Czytałam w Votre Beaute, że najmodniejsze są lakiery i pomadki we wszelkich
>> odcieniach mocno zeschniętej, fioletowej śliwki, łagodne pastele (podobnie
>> jak błyszczyki do ust) mamy natychmiast wyrzucić do kosza ;))!!! Prafda to?
> Nie wiem, ale bardzo mnie to cieszy :>
Mnie mniej -- znów nie będzie można brązów i beżów kupić ;->

> EwaP HF FH, ktora co prawda do mody sie nie stosuje, ale lubi, jak moda
> stosuje sie do niej :>
Podzielam zdanie koleżanki ;-)

Anetek w diametralnie różnych kolorach ;-)
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 09:15:02

Temat: Re: Jak to jest?
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Anastazja <a...@p...fm> wrote:

> Dokonując zakupów sugerujecie się trendami przedstawianymi w ulubionych
> gazetkach, czy też tym, co dyktuje tzw. ulica?
Głównie swoimi upodobaniami. Jeśli po założeniu tak zwanego ostatniego krzyku
mody i po obejrzeniu się w lustrze wydam takoż krzyk 'łojezu!!', to żadna siła
wyższa (nawet ta wyższa o 6.5cm, co się moim mężem zwie ;-)) mnie nie zmusi do
zakupienia czegoś takiego i noszenia ;-) Nie mam nic przeciw nowinkom, ale
muszą te nowinki mnie przynajmniej nie szpecić.

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-24 09:21:03

Temat: Re: Jak to jest?
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Pawelec <e...@f...hell.pl> wrote:

> Ja sie sugeruje jedynie lustrem.
Siostro! :-)))

> Tak gazety jak i ulica mowia mi jedynie, czy bedzie mi latwo kupic cos,
> co jest w moim stylu, czy trudno. Pare lat temu rzucalam miesem po
> scianach usilujac kupic np. dzinsowa spodnice we Francji (we Francji,
> jak cos niemodne aktualnie, to nie uswiadczysz w sklepach, wrrrrr....),
Otóż to. Ja ze dwa lata temu klęłam potężnie szukając w Polsce damskich
szortów, normalnych, nie sportowych, nie górskich, nie z lycry i innych
takich. Nie ma. Szorty niemodne, w sklepach niet.

> Inna rzecz, ze dojscie do wlasnego stylu zabralo mi z 10 lat, niestety.
Mnie z kolei parę ładnych lat zabrało porzucenie tak zwanego stylu maskującego
:-)))

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dieta Cambridge
LU:Kosmetyczka
Co powiecie o Art Deco?
Siwe własy
gdzie Ziaja w w-wie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »