Data: 2007-06-30 10:43:23
Temat: Re: Jak to jest z tą wodą? I inne pytania
Od: Janeo <j...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> On 30 Cze, 11:12, "Jurek" <m...@o...pl> wrote:
Po pierwsze cytujac niepotrzebnie calosc, w 90% piszesz nie na temat,
nie zmuszaj do czytania pierdul o cukrze i aromatach, kiedy powinienes
o czystej wodzie. Ponadto cale to pierdolenie nie warte funta klakow.
> Picie dużych ilości napojów gazowanych może zwiększać ryzyko raka przełyku -
> wynika z badań przeprowadzonych przez indyjskich badaczy.
Szkoda ze ten caly lek.med. nie powolal sie na badania z okresleniem
kto i kiedy... moze lepiej byloby wsrod Eskimosow? I koniecznie jak ta
"publikacja", powinna byc publikowana wylacznie w internecie,
oczywiscie.
> Analiza statystyczna dowodzi, że istnieje silna zależność między zapadalnością
> na raka przełyku a nadmiernym spożywaniem gazowanych napojów.
Tym wlasnie roznia sie opracowania powazne od internetowego
pierdolenia - "Analiza statystyczna dowodzi..." - a moze to wynik
innych czynnikow ktorych nie brak?
> Zdaniem autorów, wnioski można uzasadnić tym, że picie
> większych ilości napojów gazowanych powoduje silne i długotrwałe
> zakwaszenie nabłonka przełyku. Napoje mają kwaśny odczyn, a zawarty w nich
> dwutlenek węgla tworzy z wodą kwas węglowy. Sprzyja to refluksowi kwaśnej
> treści żołądka do przełyku i podrażnieniom nabłonka. Według autorów,
> następstwem spożycia 350 mililitrów (jedna puszka gazowanego napoju) jest
> blisko godzinne silne zakwaszenie przelyku
> PH może spaść poniżej 4. Jak łatwo policzyć, w ciągu roku czas
> ekspozycji na bardzo kwaśne środowisko może wydłużyć się o 365 godzin.
Nastepne pierdolenie chorego ma mozg :/
Co prawda woda gazowana ma odczyn kwasny, ale minimalnie i nie moze
miec wplywu na DLUGOTRWALE i SILNE zakwaszanie nablonka przelyku. Nasz
nablonek jest przyzwyczajony do lekkiego odczynu kwasnego, jedyna
gorsza rzecz to odczyn obojetny no i oczywiscie zasadowy. Woda
gazowana wiekszy wplyw moze miec na zoladek, ale tylko podrazniony
istniejaca choroba wrzodowa. Tacy, jak pija wode, to moga miec
refluks, wiec wiecej nie pija, no bo ile mozna pic takiej wody i ile
razy mozna akceptowac refluks? :)
I na koniec podsumowanie - kazda powazna publikacja rozni sie od
internetowego pierdolenia tym, ze powoluje sie nie na tzw. "badania",
a na autorow z imienia i nazwiska no i na publikowane zrodla. Tu ich
nie ma. Moze dlatego nie dostalo sie na papierowe kartki.
Pozdr. - J
|