Data: 2007-10-12 20:30:02
Temat: Re: Jak wygląda zabezpieczone przed mrozem drzewo?
Od: Marta Góra <m...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 12 Oct 2007 22:12:51 +0200, medea napisał(a):
> Marta Góra pisze:
>
>> Hortensja póki mała - zrób taki wigwam ze stroiszu, lub opatul agrowłókniną
>> zimową (białą). Moja mam uszyła z tej agrowólkniny takie kapturki, fajnie
>> się sprawdzają na mniejszych krzewach i bylinach.
>
> Czy ten stroisz albo agrowłókninę kupię w castoramie? Bo mnie mój sklep
> ogrodniczy z torbami puści ;-). Kiedy się zabrać za opatulanie? Poczekać
> do przymrozków - to wiem, ale do ilu stopni?
>
Stoisz to po prostu gałązki drzew iglastych, świerka, jodły...
Agrowółkninę kupisz bez problemu na metry prawie w każdym sklepie, czy w
castoramie pewnie też chociaż nigdy nie zwracałam na to uwagi.
>
> Ja i tak się bardzo powstrzymuję ;-). Głównie ze względu na małą
> powierzchnię ogródka. Ale bardzo chciałabym mieć kwitnący kawałek ziemi
> i przede wszystkim w kwitnące krzewy i kwiaty inwestuję :-).
Ja mniemam róże już jakieś masz;)
>
> Aha, gdzieś czytałam (chyba w tym linku Ikselki) o zabezpieczaniu
> krzewów i drzew obornikiem - sprawdza się to?
>
Chyba chodziło raczej o ściółkowanie. Jednak moim zdaniem bezpieczniej to
robić wiosną, obornik bydlęcy pomieszany ze słomą jest wartościowym i
bogatym w azot nawozem. Musi pochodzić od trawożerców:) Trzeba jednak
uważać by nie przenawozić roślin (najlepiej by był przekompostowany), nie
wszystkie też dobrze taką ilośc azotu tolerują. swietnie też sprawdza się
jako dodatek do kompostu.
Osobiście nie mam z nim zbyt dużego doświadczenia, to co udało mi się
zdobyć używałam głównie pod róże.
Pozdrawiam,
Marta
|