Data: 2003-04-10 21:00:16
Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "Moon" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bpjea <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote:
> Moon napisał(a) w wiadomości: ...
>
>> ... taka kępa krzaczorów z
>> drzewami.
>
> Powiedz, co Ty jeszcze na tej grupie robisz?
> Z niejednej z Twoich wypowiedzi wynika, ze nie lubisz drzew i krzewow
> - nawet nie starasz sie zrozumiec, dlaczego ktos mogl posadzic sobie
> lesne drzewa. Poza tym, jak sam piszesz, "doradzasz" na priva jak
> pozbyc sie drzew sasiada (bo tak mozna po przeczytaniu Twojego postu
> wnioskowac).
>
Widzisz, ja też mam drzewa, sadzę je, przycinam i wycinam je _świadomie_, z
jakąś koncepcją. Natomiast nie będę niewolnikiem jakiegoś drzewa, tylko
dlatego, że jest. Samo słowo "ogród" w nazwie grupy, zakłada chyba jakąś
śwaidomą działalność człowieka, nie? Bo kupa krzaków to na pewno ogrodem nie
jest, a nie wszystko co ma liście jest cudne i piękne i cacy.
>
> PS: Moj widok z okna zmienil sie bardzo przez lata. Wyrosly nowe
> bloki i szeregowki. Widok bylby znacznie przyjemniejszy, gdyby
> zamiast nich wyrosly drzewa.
Piękno tkwi we właściwych proporcjach...
Jak w sztuce.
Moon
|