Data: 2003-04-13 10:52:44
Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "Too old..." <t...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Rafal Wolski" <r...@h...pl> napisał w
wiadomości news:b7b8ea$fsv$1@news.onet.pl...
> Idzie o to, że w tym wypadku wczuwanie się w rolę człowieka, któremu
> przeszkadzają drzewa sąsiada oznacza wczuwanie się w rolę kryminalisty.
Ależ widzisz ja nigdzie(mam nadzieję) nie napisałem że ma wyciąć czy
podlewać (choćby gnojowicą) te drzewa .
Napisałem tylko,że trzeba rozumieć stronę przeciwną i starać się rozwiązać
problem .
BTW1.Tak przy okazji - to że komuś przeszkadzają drzewa nie stawia go w roli
kryminalisty.
BTW2.Kodeks karny jest omylny bo tworzony przez człowieka -może to sąsiad
jest kryminalistą bo złamał prawo i posadził drzewa zbyt blisko granicy
działek?
--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
Praca : j...@t...pl - http://www.tymofarm.pl/
|