> > Inny wariant tego pomyslu to wykorzystanie Internetu do rozwiazania
> > zadan.
>
> Tiaaaa ... w zasadzie to wszystko, co napisałeś, jest OK, ale jednego nie
> rozumiem do końca: jakie intencje ci przyświecały? Chcesz grono ;>
> przekonać do tego, że *należy* używać kompów do przedmiotów innych niż
> informatyka, czy też opisujesz coś, co zostało zastosowane, albo może ani
> jedno, ani drugie tylko głośno zasanawiasz się na problemem i chcesz
> jakichś podpowiedzi, co dalej? ;]
>
Pytania w stylu "co autor mial na mysli". Nic zdroznego. Wie, ze metody
nauczania
sa suma doswiadczen nauczycieli i uwaza, ze lista dyskusyjna jest dobrym
medium
wymiany tych doswiadczen. Tym bardziej, ze poza jedna konferencja nie ma
innych.

A poza tym mysle sobie, ze za kilka, bo moze kilkanascie lat pierwszaczki
idac do szkoly beda mialy w tornistrach laptopki, a po kieszeniach CD-ROMki
z kilkoma encyklopediami, podrecznikami do calej szkoly itp. Pzyjda,
podlacza
laptopki do sieci i beda gotowe do nauki. Tylko czego bedziemy je uczyc?

SZ