Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Chiron" <c...@o...eu>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak wyzbyć się emocji? Zacznij prace w korporacji!
Date: Mon, 6 Sep 2010 12:46:29 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 105
Message-ID: <i62gq5$8jk$1@news.onet.pl>
References: <i5rofi$988$2@node2.news.atman.pl> <i5t1st$5i7$1@speranza.aioe.org>
<i5t56g$pel$1@news.onet.pl> <i5t6b4$cqm$1@speranza.aioe.org>
<3...@n...googlegroups.com>
<i5uelq$s1s$1@speranza.aioe.org>
<b...@l...googlegroups.com>
<i5vki7$vg$1@speranza.aioe.org>
<b...@s...googlegroups.com>
<i60brr$2fc$1@speranza.aioe.org>
<2...@i...googlegroups.com>
<i60uat$rlb$1@speranza.aioe.org> <i610qo$292$1@news.onet.pl>
<i611mc$7c0$1@speranza.aioe.org> <i620at$pnr$1@news.onet.pl>
<i621lq$tgb$1@speranza.aioe.org> <i62dd1$u7n$1@news.onet.pl>
<i62e8n$4mj$1@speranza.aioe.org>
NNTP-Posting-Host: staticline25371.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1283769989 8820 217.113.230.73 (6 Sep 2010 10:46:29 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Sep 2010 10:46:29 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <i62e8n$4mj$1@speranza.aioe.org>
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Importance: Normal
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8117.416
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8117.416
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:556746
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i62e8n$4mj$...@s...aioe.org...
> W dniu 2010-09-06 11:48, Chiron pisze:
>
>>> U osob zaburzonych jest ta spojnosci juz gorsza.
>>> Logicze rozumienie: papierosy sa szkodliwe sa czesciowo spojne z
>>> emocjonalnym: rzucilem palenie, ale nadal uwazam je za przyjemne.
>>> Logiczne: niezdrowe jedzenie jest szkodliwe z emocjonalnym czesciowo:
>>> zaczne sie zdrowo odzywiac, odzyskam prawdlowo mase ciala po to, zeby
>>> moc znowu zrec niezdrowe zarcie, ktore lubie.
>>> itp.
>> Właśnie- bzdura wynikająca z tego, że piszesz coś, ale raczej niewiele
>> (nic?) z tego nie rozumiesz. Człowiek kompulsywnie zajadający swoje
>> problemy czy palący czy w jakikolwiek inny sposób wytłumiający swoje
>> emocje często nienawidzi tego, co robi. Bo nienawidzi siebie- i robi
>> sobie krzywdę. Na ogół nałogowiec nie cierpi alkoholu, żarłok napychania
>> się bez wyczucia smaku etc. Oni w ten sposób (podkreślam) wytłumiają
>> swoje emocje. Ponieważ mechanizmy kompulsywne są bardzo silne,
>> nałogowiec, który świadomie rzucił nałóg- nie ma już powrotu do działań
>> niekompulsywnych ze swoim "wytłumiaczem". I tak- wielu ludzi popija
>> alkohol dla smaku, dla przyjemności kurażu, jednak niepijący alkoholik
>> już nigdy nie powinien sięgać po alkohol- bo prawie na pewno powróci do
>> nałogu. Dla niego już nie będzie istniała lampka dobrego wina czy kufel
>> znakomitego, regionalnego piwka. Podobnie z innymi nałogami.
>> To co piszesz ma sens tylko wtedy, kiedy inni oduczają nałogowca. Już on
>> wtedy pokaże światu, że na niego żaden sposób nie działa. To nie jego
>> decyzja. Rodzina oddała na leczenie psychiatryczne, wcześniej oddała na
>> detoks, znalazła najlepszego speca od alkoholików- ale to nie była jego
>> decyzja. On to przetrwa- po to, by wrócić do nałogu z
>> usprawiedliwieniem: "próbowałem- na mnie nie działa".
>
> To tylko ostrzejsza wersja tego samoego zaburzenia.
>
>>> A reszta to sa emocjonalni debile, ktorych rozumienie logiczne jest
>>> bez znaczenia dla dominujacej glupoty emocjonalnej.
>>> Czyli emocjonalne: uwielbiam zapalic ma w dupie logiczne: jest to
>>> szkodliwe, nawet jesli juz alarmujaco.
>>> Czy emocjonalne uwielbiam niezdrowe zarcie ma w dupie logiczne: to
>>> jest nie zdrowe i wygladasz juz jak swinia.
>>> To sa tylko naprostsze - jaskrawe przyklady ktorych sa setki jak nie
>>> tysiace w calym zyciu czlowieka.
>>> Gospodarka emocjonalne to takie ksztalowanie rozumowania
>>> emocjonalnego, ktore prowadzi do spojnosci z rozumowaniem logicznym.
>> Do spójności. Czym jednak jest ta spójność? Ciągnie mnie do alkoholu-
>> zrozumiałem swój wzorzec, który to powoduje. Świadomie więc wybieram
>> abstynencję- a jednocześnie pracuję ze swoim wzorcem. To jest dążenie do
>> spójności. Natomiast nie jest nią kompletne niezrozumienie swoich emocji
>> i podporządkowanie ich dyscyplinie ego. OK- są ludzie, którzy potrafią
>> utrzymać się np w abstynencji alkoholowej- mimo istniejącego wzorca mają
>> silne ego, które im pozwala...no właśnie- na co? Ego w takim układzie
>> działa jak kapral w stosunku do rekruta. A rekrut poddaje się tej
>> obróbce. I rekrut może nie pić- choć cały czas skupia swą energię na
>> tym, jak tu się wyrwać temu głupiemu kapralinie. W psychologii czasem
>> takie postępowanie nazywa się "drogą kamikadze".
>
> I to tak samo. Owszem rozumowanie logiczne dochodzi do glosu, jednak
> emocjonalnie czlowiek pozostaje debilem.
> Aby byc czlowiekiem to musialby sie wyzerowac do momentu, az alkohol bylby
> dla niego atrakcyjny okzajonalnie, ale nie wywolywal zadnych ciagot. I
> takie zerowanie mozna przeprowadzic bez problemu z kazda emocja - czlowiek
> jest niesamowicie plastyczny w tym wzgledzie.
> Choc debilizm emocjonalny ma kluczowe znaczenie chyba w kazdej galezi
> gospodarki czy aspekcie zycia, bez ktorego trzeba byloby je rowniez
> calkowicie przemodelowac.
> Dlatego tylko jednostki pozostaja ludzmi, a reszta jest jedynie napedem
> obecnego popytu, trendow i koninktury.
> Lebowski
Dobrze- odnosząc się spokojnie do tego, co napisałeś- skoro (jak uważasz)-
rozumiesz to:
" Aby byc czlowiekiem to musialby sie wyzerowac do momentu, az alkohol
bylby dla niego atrakcyjny okzajonalnie, ale nie wywolywal zadnych
ciagot. I takie zerowanie mozna przeprowadzic bez problemu z kazda
emocja - czlowiek jest niesamowicie plastyczny w tym wzgledzie."
Proszę o jakiekolwiek źródła na to, co piszesz. Czyje badania potwierdzają
to, że człowieka można emocjonalnie wyzerować? Owszem- w początkowych
pracach behawiorystów są echa takich poglądów. W początkowych.
"Przyprowadźcie do nas dziecko i powiedzcie, na kogo go wykształcić. Z
każdego można zrobić pianistę, inżyniera czy kogokolwiek innego." Pisałem
też o hipnoterapeutach, których w tej chwili jakby brak. Po prostu:
działania behawiorystów czy hipnoterapeutów w znacznej mierze opierały się
na fałszywym założeniu, że z każdym można zrobić wszystko- odpowiednio
postępując. Spektakularne sukcesy hipnoterapii szybko okazywały się
krótkotrwałe, a szkody wyrządzone hipnozą czasem niemożliwe do naprawienia.
Jak chcesz wyzerować emocjonalnie dorosłego człowieka, od urodzenia
bombardowanego toksycznymi wzorcami?! Jak np wytłumaczysz dziewczynie, która
miała ojca alkoholika, zupełnie nie zajmującego się rodziną, a także matkę,
która go w tym alkoholizmie wspierała- że nie musi szukać szczęścia u
starszych panów pakując im się szybko do łóżka? Ona to robi, żeby być
zaakceptowana przez ojca. Ona chce się przytulić- i dostać "głask" od
tatusia. Jednak ten podtatusiały facet nie jest jej tatusiem, chce tylko z
nią seksu. Więc dziewczyna tak będzie brnąć od faceta do faceta dziwiąc się,
że nie potrafi mieć trwałego związku. Tylko że dokąd nie zrozumie swojego
problemu, dotąd będzie ten wzorzec powielać (sytuacja, którą poznałem dość
dokładnie). Skoro takie sytuacje (oziębłość emocjonalna) fundowała jej
rodzina od urodzenia, później fundował jej to każdy facet, to w ciągu
jakiego czasu Ty byś ją "wyzerował emocjonalnie" (i jak)?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|