Data: 2001-06-11 10:36:53
Temat: Re: Jak z nim walczyć?
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dariusz Kuchnio <d...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9g21m6$8i6$...@s...icm.edu.pl...
> > Czy to nie turkuć podjadek przypadkiem?
> Moja wiedza na dziś pozwala z dużym prawdopodobieństwem
> stwierdzić, że jest to właśnie ów turkuć. Skoro zatem
> zdjagnozowaliśmy przyczynę to jak się jaj pozbyć?
Zwalczenie tego szkodnika jest bardzo trudne, szczególnie na glebach
ciężkich.
Zawodzą nawet środki chemiczne.
Najlepszą metodą - ekologiczną - jest uzbrojenie się w "trzepaczkę" oraz
latarkę i odbycie w nocy pojedynku. Stosuje się również różnego rodzaju
pułapki. W ziemi zagrzebuje się butelkę z szeroką szyjką - np. po
śmietanie [są jeszcze takie?] lub słoik - na równi z poziomem gruntu.
Turkucie wpadają do naczynia i potem możesz z nimi zrobić co zechcesz.
Aha, jeszcze jedno, na dno nasyp im trochę nawozu, np. krowiaka.
Chemicznie: Diazinon 10 GR
Pozdrawiam, Jerzy
|