Data: 2006-09-29 09:52:46
Temat: Re: Jak zabezpieczyć młode thuje na zim
Od: "MarkPol" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:efillj$rrm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "MarkPol" <m...@w...pl> wrote in message
> news:efin8j$74e$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:eficem$hi4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>>
>>> Najlepsza wata szklana ułożona na ziemi wokół pnia (na nornice) i
>>> chochoł słomiany.
>>
>> Na tuje 4-5 cm?
>> raczej chocholik. :))
>
> Pisałem ogólnie, wata szklana zabezpieczona przed naciągnięciem wody, a
> takie małe - styropian, choćby z opakowań... Wygodnie tnie sie go na
> kawałki nożem podłączonym do lutownicy gazowej, podobnie można łączyć, bez
> kleju. posklejanie "piramidek" jest proste, szczelin nie trzeba
> wypełniać - niech wilgoć się przemieszcza... od góry paski z włókniny lub
> tkaniny z włókna szklanego (stare koce p.poż) przyszpilone do ziemi... Nie
> powinno zagnic, nie powinno ulec zeżarciu...
>
Bardzo ciekawy sposob ochrony przed mrozem.
Z pewnoscia wart uwagi.
Tyle ze takie male tuje u mnie przetrwaly zime 2005-2006 a byla bardzo
mrozna.
Jakkolwiek sposob ochrony moze byc dobry dla innych roslin, ja tui nie
okrywam.
Owszem po zimie zrobily sie jakies zolte, ale na wiosne odzyly i wrocily do
normy :)
Podejrzewam ze robiles juz takie okrycia, chetnie zapoznam sie z prostym
schematem, jak to wykonac :)
|