Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jak zrozumieć i... ( długie) Re: Jak zrozumieć i... ( długie)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Jak zrozumieć i... ( długie)

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-11-20 12:51:32
Temat: Re: Jak zrozumieć i... ( długie)
Od: "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "Kasia" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bpi84s$f7j$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> > Prawda, prawda, ale ....., no wlasnie...., zdrowe, piecioletnie
dziecko,
> > w/g mnie nie stanowi takiego "zagrozenia", niemniej, ni dziwie sie, ze
> Kasia
> > czula sie bardziej potrzebna dziecku niz mezowi, maz jest dorosly i jako
> > taki, powinien zadbac o swoje potrzeby, brak mu czegos to niech
porozmawia
> z
> > KAsia...
>
> Wiesz, co najbradziej mnie zabolało w tym, że ja muszę podejmować różne,
> czasami bardzo banalne decyzje np co robimy w niedzielę bo TZ nie bedzie
> decydował - a jesli ja czegoś nie wymysle to siedzimy cały dzien w domu a
> potem pretensja ze taka niedziela nudna - a na necie cały czas jakiś
laskom
> proponuje wyjścia na grilla, na spacer itp.

I robi to?
jeśli tak to IMHO płazem tego nie powionnaś puścić - sprawa raczej poważna.
A jak nie - czy on aby nie jest typem "bajarza"? lubi gadać, troche zmyślać
itp.. ale w gruncie rzeczy to tylko fantazje i generalnie nieszkodliwe...
Hmm to może niech napisze książkę? :)

A co do wymyślania zajęcia... hmm ja mam dokładnie odwrotny problem :) to
żona racczej nic sensownego nie wymyśli... tzn wymyśli, ale ... pójście do
hipermarketu ,albo oglądać jakieś meble itp. To ja już wolę ją ubiec i
wymyśleć coś ciekawszego: kino, wyjazd, restauracja wieczorem itp.. Moze to
jest metoda i dla ciebie - troche nudnych zajęć, których nie lubi, to sam
zacznie cię "ubiegac"? :))


> Wkurzam się, stałam się oschła nerwowa, nie mogę zmusić się na beztroską
> zabawę z dzieckiem, i czuje coraz bardziej że poprzez to robię się
> wariatką, nie mogę się uspokoić
>
>
>
> > > > Należało raczej na spokojnie zapytać go o to, dając do zrozumienia
że
> > jesteś
> > > tym zaniepokojona i oczekujesz jakichś konkretnych wyjaśnień - masz do
> > tego
> > > pełne prawo. Ale u diabła - nie metodą "scen"
> >
> > oj tak, ale juz nie wykasuje tego co napisalam powyzej , tu myslimy
bardzo
> > podobnie :-)
>
> myślisz ze nie próbowałam ???
> on mi cały czas odpowiada ze jestem głuptasem ze w ogóle tak mysle

Nie daj sie tym zbyć. Stowrdź że może i jesteś głuptasem w jego ocenie, ale
z Twojej perspektywy cię to rani i uważasz za nielojalność, wobec tego
chcesz jednak uzyskać wyjasnienia i co zamiewrza z tym dalej zrobić. Daj mu
do namysłu np 1-2 dni, po czym po prostu wyjdź pokoju, albo np z mieszkania
do koleżanki czy na zakupy - tak aby nie mógł cię znowu zbyć. Powinien
zrozumieć (ewentualnie mozesz mu to wprost powiedzieć) że sprawa jest
poważna i raczej kolejnego zbycia jużnie będzie (a przynajmniej żaden
rozsadny facet tego nie zrobi). Po określonym przez ciebie terminie wróć
do tematu i zapytaj o jego zdanie. Potem zweryfikuj to co mówi - przygotuj
siedo tej rozmowy. - jeśli ewidentnie skłamie, to IMHO to nie była nic nie
znacząca wymiana maili - o czymś w dalszym ciagu nie wiesz i sprawa
faktycznie jest poważna.
Napisz po prostu (na grupę czy na priva) jaka była reakcja



>
> > > > Jak mam rozumieć jego zapewnienia o tym ze jestem jedyna dla niego,
że
> > > > bardzo mnie kocha etc a koniecznie szuka rozrywki w necie z innymi
> > > laskami,
> > > > mówiąc im zupełnie coś innego?
> > > > Jak traktować jego słowa - bo ja już się pomału gubie
> > >
> > > Jest to IMHO możliwe... też koresponduję w necie z kilkoma kobietami
> > > (przynajmniej za takowe się podają te osoby) - tematyka rozmów jest
> różna,
> > > czasem intymna, ale raczej na zasadzie wymiany poglądów a nie
> > "podgrzewania
> > > się" -
> >
> > no dobrze, ale chyba nie doczytales o czym pisze Kasia, bo jesli facet
> pisze
> > innym kobietom zupelnie cos innego niz mowi Kasi, to znaczy ni mniej ni
> > wiecej, ze kogos oszukuje, ciekawe kogo ???
>
> WŁAŚNIE KOGO??

Oszukuje albo po prostu lubi sobie pofantazjować, na co "w realu" nigdy by
sięnie zdecydował. Net zapewnia jakąś anonimowosć i możliwosć grania kogoś
kim być moze chciałoby się być, ale niestety w życiu się nie da.
Niekoniecznie to musi być oszustwo - może po prostu być fantazja (np pisze
im że jest wysokim, przystojnym brunetem, managerem, jeździ srebrną alfa
romeo - w rzeczywistości nic z tego nie zachodzi - ale to są po prostu jego
marzenia - przed żonąprzecież nie można tego "grać" - w necie i owszem -
IMHO niegroźne)


>
> > BTW, ty tez piszesz zupelnie co innego niz mowisz zonie ??, bo to moze
> > powszechna praktyka.........

Tzn?? Generalnie nie mam tajemnic przed zoną, ale i napewno nie mówię jej
kadej litery wybitej na klawiaturze, nie chciałbym też aby czytała wszystkie
moje maile. Z drugiej jednakl strony nie wnikam w jej korespondencję, a on
nie wnika w moją. Owszem czasem i może lubię "podkolorować coś", zwłaszca
jak czuje że to zupełnie niegroźne - jednak nie nazwałbym tego oszustwem.
Wydaje mi sie że znam żone na tyle ze wiem co mogę robić, nie raniąc jej czy
tez nie będąc wobec niej nielojalny i staram się tych granic nie
przekraczać, z drugiej strony - spodziewam siepo niej tego samego i dokąd
nie mam przesłanek że może być inaczej, nie "testuję" jej lojalności, co też
nie znaczy że nie interesuję sięzupełnie tym co robi zona i vice versa
(zwykła uczciwość i zaufanie i minimalną dawką kontroli)




> Nie wiem czy powszechna, ale ja jestem przerażona, tym że człowiek któremu
> ufałam bezgranicznie, mnie okłamuje

Dlatego zaufanie nigdy nie powinno być bezgraniczne:) Ufam, dokąd nie mam
przesłanek że moze być inaczej. Ty te przesłanki masz, więc czas na
działanie - sprawdzenie o co z tym chodzi.


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
20.11 Kasia
20.11 Kasia
20.11 Iwon\(k\)a
20.11 Qwax
20.11 Qwax
20.11 Kasia
20.11 Kasia
20.11 Adiola
20.11 Adiola
20.11 Qwax
20.11 Qwax
20.11 Marynatka
20.11 Marynatka
20.11 Kasia
20.11 Qwax
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem